W dolinie górnej Narwi

Nie zmieniło się to ostatnie, natomiast rzeka stała się atrakcyjna dla turystów, przyrodników i wędkarzy. Górny bieg to odcinek od zapory w Bachurach do miejscowości Suraż. Posuwając się w dół rzeki, koryto staje się stopniowo coraz szersze, natomiast charakterystyka rzeki jest podobna: płynie rozległą doliną o płaskich brzegach z dużą ilością zakoli i odnóg. Jednak zachowuje wyraźny główny nurt. Cały czas meandruje. W sąsiedztwie rzeki wiele jej dawnych fragmentów w postaci starorzeczy. Na całej długości dogodny dojazd do doliny. Łąki stają się grząskie po wiosennej wysokiej wodzie i opadach deszczu - próba dotarcia samochodem do samego koryta w tych okresach jest ryzykowna. Cały ten odcinek posiada podobną charakterystykę wędkarską. Występują tu: płoć, leszcz, szczupak, sum, okoń, lin, krąp, miętus, boleń, ukleja, jaź, kleń, karaś. Pojawiają się "uciekinierzy": węgorz z Siemianówki i karp ze stawów hodowlanych. Nieco mniejsze w ostatnich latach zjawisko kłusownictwa oraz dorybianie czyni rzekę atrakcyjną wędkarsko. Łowienie z brzegu dostępne niemal na całej długości, jednak dojście do niektórych fragmentów utrudniają obszary bagniste i porastające je trzcinowiska. Niegdyś koryto rzeki wyznaczały sąsiadujące z nią drzewa. Rosnąca populacja bobrów spowodowała ich całkowite wycięcie i stojąc na skraju doliny możemy się domyślać, że gdzieś tam płynie Narew. Trudno mówić o "miejscówkach", jednak tradycyjnie wiele miejsc ze względu na dogodność dojazdu, biwakowania i krążące opowieści chętnie okupowana jest przez wędkarzy. Poniżej przedstawię niektóre z tych miejsc.

1. Odcinek od zapory do mostu w Bondarach oraz kilometr poniżej niego to wiosenne łowisko szczupaka. Szczególnie dobre branie na żywca. Przez cały rok łowione są tu ładne leszcze, a także okonie i karasie. Brzeg dostępny po obu stronach. Poniżej liczne meandry rzeki, spowolnienia wody i zagłębienia dna. Dotrzeć do koryta dużo trudniej, szczególnie wiosną.

2. Okolice Rybak to sprawdzone łowisko szczupaka. Łowiony jest on zarówno w zakolach, jak i na odcinkach prostych. Preferowana metoda spiningowa. Kilkakrotnie obserwowałem na tym odcinku widowiskowe ataki boleni. Na wysokości wsi Rybaki półkilometrowej długości płytkie starorzecze, obfitujące w płoć i karasia, a przy jego ujściu - szczupaka. Niestety, niegdyś spotkałem tu miejscowych ciągnących sieć. Dogodne miejsca do biwakowania.

3. Jadąc z Narwi do Plosek południową stroną doliny Narwi przez Doratynkę i Gradoczno, dojeżdżamy do Janowa. Po przejechaniu wsi zalecam pozostawić samochód przy szosie i pieszo przez łąki (ok. 300 m.) dojść do koryta Narwi. Meandrująca rzeka utworzyła tutaj spokojne zakola z dochodzącymi do kilku metrów zagłębieniami dna. W nich znajduje schronienie sum, a bliżej brzegu szczupak, leszcz i płoć. I tu uwaga dotycząca opisywanego odcinka Narwi. Jest to rzeka żywa i konfiguracja dna ulega częstym zmianom po wiosennej wysokiej wodzie: wymywane są nowe jamy, a niektóre ulegają zasypywaniu. Głębokość ich może więc być co roku inna.

4. Jadąc od Białegostoku, za wsią Ryłoby obok cmentarza skręcamy w kierunku Kaniuk w żwirową drogę. Po 1500 m otwiera się przed nami dolina. W prawo, przez łąkę można dojechać do samego koryta (sprawdź podłoże - ten odcinek możesz pokonać samochodem na własną odpowiedzialność). Lepiej przejść pieszo 300 m. Dotrzesz do bardzo atrakcyjnego miejsca, gdzie rzeka skręca pod kątem 120º, tworząc płytką zatokę, a w nurcie jamę o ponad pięciometrowej głębokości. Tutaj bytują ładne okazy leszcza i szczupaka, czasami pojawia się duży boleń, a w licznych zakolach w górę i w dół rzeki, można złowić ładnego klenia i jazia. Na odcinku tym możesz również wygodnie dojechać obok widocznego z tego miejsca domku letniskowego. Wpada tam lokalny ciek z zawsze świeżą wodą, a takie miejsca lubi biała ryba i podążające za nią szczupaki. Głębokość koryta rzeki wynosi tutaj ok. 1,5 m., a przy brzegu ciągną się głębsze rynny. W tym miejscu wielokrotnie wyjąłem dwukilowce, jednak o wiele częściej trafiają się ledwo wymiarowe śledzie.

5. Piękny ażurowy most na szosie Białystok - Bielsk Podlaski przeniesiony tu został z Torunia w 1948 roku. Dojazd samochodem niemal do samego koryta rzeki, możliwość biwakowania, bliskie sąsiedztwo Zajazdu Zagłoba ze świetną kuchnią i bazą noclegową powoduje, że jest to miejsce często odwiedzane przez wędkarzy. Atrakcyjny jest kilometrowy odcinek w dół rzeki aż do kolejnego zakrętu zamkniętego stromą skarpą, na której archeolodzy odnaleźli ślady pradawnej osady. W tym miejscu spotkałem niegdyś wędkarza, który stosując technikę muchową wyjmował piękne ponadkilowe jazie. Widoczne z szosy starorzecze jest jeszcze ogólnodostępne. Właściciel zajazdu zamierza w przyszłości uczynić je atrakcyjnym łowiskiem lina, karpia i szczupaka.

6. Do Strabli i Doktorc dogodny dojazd zarówno koleją, jak i samochodem. Narew zaczyna tutaj szerzej meandrować, stąd liczne starorzecza. W Doktorcach, po przejechaniu piaszczystą drogą obok nieczynnego ośrodka wczasów kolejowych, wjeżdżamy w lewo w las i dojeżdżamy do samego brzegu rzeki. Dogodne miejsce do biwakowania. Wędkarsko atrakcyjna jest zarówno rzeka jak i przyległe do niej starorzecze.

Powyżej zostały przedstawione tylko przykładowe łowiska. Jest ich znacznie więcej, ale pozostawiam Tobie przyjemność ich odkrywania. Od Doktorc do Suraża coraz częściej rzeka rozwidla się, meandruje i możliwość dotarcia do atrakcyjnych miejsc zaczyna być uwarunkowana posiadaniem łodzi. Poruszanie się pychówką okolicznych rolników wymaga pewnej wprawy. Niepotrzebnie nie ryzykuj. W okolicznych wioskach uzyskasz informacje u kogo można wynająć łódź, jednak nie zawsze możesz na to liczyć. Gospodarstwa agroturystyczne na tym terenie dopiero rozwijają się. Sam musisz na miejscu uzyskać informację o kwaterach. Wyżywić się możesz w Narwi, Ploskach i Surażu. Poza tym warto mieć własne zapasy.