Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiżajny. Robili badania techniczne aut, których nie widzieli

hel
archiwum
Dwaj diagności odpowiedzą za potwierdzenie nieprawdy. Współwłaściciele stacji kontroli pojazdów potwierdzali ich sprawność bez badania.

Odpowiedzialność karną poniosą też ci, którzy korzystali z usług zakładu. Wśród oskarżonych o składanie fałszywych wyjaśnień właścicieli pojazdów są m.in. trzej funkcjonariusze publiczni.

Jak długo trwał przestępczy proceder, nie wiadomo. Miesiąc temu suwalska prokuratura uzyskała informację, że w wiżajeńskiej stacji może dochodzić do naruszania prawo. W wyniku działań operacyjnych udało się to potwierdzić.

- Zatrzymaliśmy dwie osoby - informuje Ryszard Tomkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Suwałkach. - Obaj posiadali uprawnienia do dokonywania przeglądów.
Problem w tym, że ich nie wykonywali. W niektórych przypadkach właściciele pojazdów przychodzili na stację tylko z dowodami rejestracyjnymi. W innych - przyjeżdżali autami, ale nie były one sprawdzane. Wjeżdżały i kilka minut później wyjeżdżały z zakładu. W jednego ciągu dnia diagności "obsłużyli" dwanaście pojazdów.

Mężczyźni przyznali się do winy i wystąpili z wnioskiem o dobrowolne poddanie się karze. Jakiej, tego prokuratura ujawniać nie chce. Fakt, że zgodziła się na takie rozwiązanie, a jednocześnie o nielegalnym procederze poinformowała starostę, który cofnie obu panom uprawnienia do kontroli aut. Nieuczciwi diagności muszą też zwrócić pieniądze, które zarobili na fikcyjnych badaniach

Problemy będą mieli także ci, którzy skorzystali z usług wiżajeńskich fachowców. Śledczy zarekwirowali im dowody rejestracyjne, więc nie mogą jeździć samochodami.
- Muszą zrobić nowe dokumenty - dodaje prokurator Tomkiewicz.

Poza tym, odpowiedzą za składanie fałszywych wyjaśnień. Akt oskarżenia w tej sprawie wkrótce trafi do suwalskiego sądu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna