Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opłacalne fotki

Irena Poczobut
Od dwóch lat straż miejska ma uprawnienia do obsługi fotoradaru i nakładania mandatów.

Gdyby suwalski samorząd skorzystał z tego przywileju, pieniądze wpływałyby do budżetu miasta. To, co nie opłaca się miejscowym władzom, przynosi efekty w innych miastach.
W Suwałkach jest jeden fotoradar, który kosztował 100 tys. złotych.
- Roczny zysk z niego wynosi od 300 do 400 tysięcy złotych - mówi Wojciech Rutkowski, zastępca komendanta suwalskiej policji. Ściągalność mandatów nie jest stuprocentowa, ale i tak się opłaca.
Lepszy od policjanta
Jak podkreśla Rutkowski, fotoradar jest bardziej skuteczny od policjanta. Rejestruje, bez wyjątku, wszystkich piratów drogowych. Może być wszędzie. Pracuje dłużej i wydajniej od człowieka. Jest tylko jedno "ale".
- Cała należność z mandatów trafia do Skarbu Państwa - dodaje Rutkowski.
Nie chcą zarobić
Pieniądze z fotoradaru będącego własnością urzędu, wpływałyby wprost do miejskiej kasy. Samorząd mógłby je przeznaczyć na wyposażenie policji. Tak dzieje się w innych miastach. W Suwałkach uważa się taką inwestycję za nieopłacalną.
- Straż miejska może fotografować i karać mandatami, ale tylko mieszkańców miasta. A tak się składa, że większość przejeżdżających tędy samochodów jest z zagranicy - przekonuje Marek Buczyński, rzecznik prasowy urzędu miejskiego. - Poza tym stopień windykacji mandatów jest bardzo niski. Zaledwie kilkanaście procent.
Jak twierdzi rzecznik, straż może pobrać pieniądze od kierowcy, a nie od właściciela samochodu. Wystarczy, że ten ostatni wyprze się, że siedział za kierownicą sfotografowanego auta, a już pieniądze są nie do odzyskania.
Wyliczenia urzędu miejskiego nie są jednak przekonujące.
- Na tysiąc pięćset pojazdów, zarejestrowanych na zdjęciach w ciągu roku, połowa jest z Suwałk - mówi zastępca komendanta suwalskiej KMP.
Łomża potrafi
Z kolei przykład Urzędu Miejskiego w Łomży przekonuje, że dla chcącego wszystko jest możliwe, nawet windykacja mandatów.
Więcej w papierowym wydaniu "Gazety".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna