Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studiują nielegalnie

Mariusz Kurzyk [email protected]
EŁK. Z powodu braków kadrowych Państwowa Komisja Akredytacyjna negatywnie oceniła kierunek informatyczny w Centrum Studiów Bałtyckich w Ełku. Władze uczelni przyznają się do błędu i zamierzają negocjować z ministrem. Jeśli rozmowy nie przyniosą efektu, 200 studentów zostanie przeniesionych do Olsztyna.

W CSB w Ełku można obecnie studiować prawo, administrację, politologię, pedagogikę i edukację techniczno-informatyczną. Właśnie ten ostatni kierunek zakwestionowała Państwowa Komisja Akredytacyjna.
- Edukację techniczno-informatyczną mamy od samego początku istnienia CSB - mówi Kazimierz Zwirowicz, kierownik CSB. - W tej chwili studiuje na tym kierunku ok. 200 osób. Dziwi mnie, że u nas zakwestionowano informatykę, a są uczelnie, które otwierając nowe kierunki nie mają praktycznie żadnego etatowego pracow-nika naukowego.
Nagięliśmy prawo
- Komisja Akredytacyjna kontrolowała ełcką placówkę jako wydział zamiejscowy prowadzący kształcenie na poziomie studiów magisterskich - przyznaje Józef Górniewicz, prorektor ds. kształcenia UWM w Olsztynie. - W takiej sytuacji należy mieć taką samą liczbę profesorów i doktorów habilitowanych, jak w macierzystej uczelni - 8 w Olsztynie i 8 w Ełku.
Władze uniwersytetu przyznają się do błędu. Podkreślają jednak, że w 2001 roku, kiedy tworzono CSB, nie było jeszcze znowelizowanej ustawy dotyczącej punktów zamiejscowych.
- Na wniosek biskupa, ełckiego samorządu i marszałka województwa zgodziliśmy się otworzyć wydział w Ełku - dodaje Górniewicz. - Wiedzieliśmy, że jest to trochę naciągnięcie prawa. Ustawa o szkolnictwie wyższym nie pozwalała na tworzenie punktów poza siedzibą uczelni. Jednak po wielu namowach utworzyliśmy wydział o tych samych kierunkach kształcenia, jakie są w Olsztynie.
CSBmieli kończyć magistrowie, a to, jak się okazuje, jest niezgodne z obecnymi przepisami.
Informatyczny problem
Od początku istnienia Centrum Studiów Bałtyckich studenci mają problem z ukończeniem nauki tam, gdzie ją zaczęli. Dotychczas z uczelni zniknęło już budownictwo i teologia. Oba kierunki, wraz ze studentami przeniesiono na Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie.
- Zaczynamy się przyzwyczajać do tego, że co roku musimy walczyć o kolejne kierunki - stwierdza Adam Szymkiewicz, wiceprzewodniczący zarządu studenckiego CSBw Ełku. - Mam nadzieję, że tak jak administracja, prawo i politologia, również edukacja techniczno-informatyczna zostanie w Ełku. W przypadku tamtych kierunków minister zgodził się, aby studenci je ukończyli.
Państwowa Komisja Akredytacyjna zakwestionowała w sumie cztery roczniki edukacji techniczno-informatycznej (od II do V roku). Problem dotyczy ok. 200 osób.
- Mam nadzieję, że minister zgodzi się, aby studenci, którzy rozpoczęli naukę w Ełku, tutaj ją skończyli - dodaje Adam Szym-kiewicz. - Tym bardziej, że tegoroczny nabór został przeprowadzony na studia zawodowe, czyli zgodnie z ustawą.
Władze uczelni już odwołały się od decyzji Komisji Akredytacyjnej.
- Mamy nadzieję, że minister edukacji przychylnie rozpatrzy naszą prośbę o pozostawienie informatyki - mówi Górniewicz. - Nawet jeśli nie, to studenci i tak skończą naukę. Niestety, będziemy musieli przenieść informatykę do Olsztyna. Jednak w takiej sytuacji zapewnimy pomoc studentom z Ełku.
Jeśli decyzja ministra będzie negatywna, studenci rozpoczną zbieranie podpisów pod protestem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna