Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mniej ryzyka

(ola)
Augustowscy policjanci kontrolują wszystkie autokary, opuszczające miasto.

Robią to na prośbę organizatorów wycieczek, którzy obawiają się o bezpieczeństwo swoich podopiecznych.
Codziennie do komendy wpływa kilkanaście zgłoszeń. Tylko w minionym tygodniu sprawdzono stan techniczny 30 pojazdów.
Nie ma dnia, by policjanci nie odebrali telefonu z prośbą o uważne i fachowe przyjrzenie się stanowi technicznemu autokaru, mającego zawieźć dzieci na wycieczkę lub pielgrzymkę.
Krzysztof Grabek, naczelnik augustowskiej drogówki, mówi, że na kontrole policjanci wyjeżdżają nawet pięć razy dziennie. A to, jak twierdzi, bardzo dużo. Do niedawna bowiem w miesiącu było zaledwie kilka takich inspekcji.
- Teraz za to telefony urywają się od rana do nocy - wyjaśnia. - Dzwonią dyrektorzy szkół, przedszkoli i wszyscy proszą o sprawdzenie pojazdów wiozących dzieci. Wszyscy mają w pamięci tragedię w Jeżewie.
I choć pracy przez to jest dużo więcej, funkcjonariusze z ochotą wypełniają obowiązki. Wierzą bowiem, że dzięki temu zmniejszy się liczba wypadków. Skrupulatnie kontrolują więc stan techniczny każdego wyruszającego w trasę autokaru, trzeźwość jego kierowcy oraz czas jego pracy. Dotychczasowe kontrole nie wykazały żadnych uchybień.
- Autokary są sprawne, a kierowcy doświadczeni i ostrożni - mówi Grabek. - Nie mamy się do czego przyczepić. A to bardzo dobra wiadomość. Najwyraźniej firmy przewozowe przestały lekceważyć swoje obowiązki. Miejmy nadzieję, że tak będzie już zawsze.
Mimo to policjanci zachęcają do informowania o każdej wyprawie. Sprawdzane będą też autobusy przejeżdżające przez miasto.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna