Czas na roszady

Najpewniejszą osobą do pożegnania się ze stanowiskiem jest Stanisław Szatkowski, wojewoda warmińsko-mazurski.
- Wojewoda liczy się z tym, że lada dzień może przestać pełnić swoją funkcję - mówi Aneta Głoskowska z biura prasowego Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie. - To jest nieuchronne i wynika z ustawy - premier powoła nowych wojewodów. Jakimi przesłankami będzie się kierował, tego nie wiemy.
Nie wiemy też, kto mógłby zająć miejsce Szatkowskiego. Jeszcze miesiąc temu mówiono, że na stanowisku wojewody ma zasiąść Zyta Gilowska. Jednak po przegranej PO jej kandydatura nie jest pewna.
Prawie apolityczna
Nowy wojewoda na pewno zechce wprowadzić zmiany na kierowniczych stanowiskach. W takiej sytuacji niezbyt pewny jest los Bożeny Bagan, szefowej ełckiej delegatury UW w Olsztynie.
- Uważam, że jeśli tak się stanie, to nowy rząd pokaże tylko swoją klasę - stwierdza Bagan. - Ja już swoją pokazałam i nie robiłam tego pod szumnym hasłem SLD. Wiadomo, że każdy ma prawo mieć jakieś sympatie. Jednak ja realizowałam misję służby cywilnej jak osoba apolityczna.
Kierownik ełckiej delegatury o pracę się raczej nie martwi - jest również szefową działu polityki społecznej.
- Wygrałam konkurs na to stanowisko, bo jestem fachowcem - zapewnia. - Poza tym jestem radną i zanim ktoś mnie zwolni z pracy, powinien otrzymać pozytywną opinię sejmiku wojewódzkiego.
Nie ma paniki
Informacje o "czystkach" i rozliczeniu z przeszłością nie wpłynęły na pracę policji.
- Takie zapowiedzi rządu na pewno robią jakieś wrażenie - stwierdza Marek Hyzopski, komendant powiatowy policji w Ełku. - Jednak na razie nie dostałem żadnego raportu o zwolnieniach. Pracujemy normalnie.
Również w Komendzie Wojewódzkiej Policji nie stwierdzono żadnej paniki.
- Nawet pytałam niedawno naszego szefa kadr, czy ktoś złożył papiery o przejście na emeryturę - przyznaje Anna Siwek, rzecznik prasowy KWP w Olsztynie. - Jednak nic takiego nie miało miejsca. Oczywiście jakieś osoby na emeryturę przejdą, jak co roku.
Pewnie czują się też pracownicy Sądu Rejonowego w Ełku. Na pytanie, czy pojawiły się jakieś podania o wcześniejsze zwolnienia lub emerytury usłyszeliśmy, że...
- Zaskoczyło mnie to pytanie - przyznaje Wanda Milewska-Dil, prezes ełckiego sądu. - Nie pierwszy raz mamy taką sytuację, że zmieniają się rządy. Nikt z tego powodu nie odszedł na emeryturę.
Zdecydują udziałowcy
Przyszłości nie jest pewny zarząd Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Prawdopodobnie z posadą pożegna się prezes Grzegorz Wołągiewicz. W takiej sytuacji pracę może stracić również prezes ełckiej podstrefy.
- To są spółki akcyjne - skomentował krótko Wojciech Kierwajtys, prezes ełckiej podstrefy SSSE. - Wszystko zależy od właścicieli. To oni będą podejmować decyzje dotyczące ewentualnych zwolnień.