Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będę bronić syna

(hel)
- Mój syn jest niewinny.

Udowodnię to, choćbym miała poruszyć niebo i ziemię - zapowiada Elżbieta D., matka oskarżonego o zabójstwo. Za tydzień suwalski sąd ogłosi trzeci już wyrok w tej sprawie.
Paweł D. został aresztowany cztery lata temu. Miał wtedy 17 lat i uczył się w "ekonomiaku".
- Mąż leżał na łożu śmierci, a syn trafił za kratki - wspomina Elżbieta D. - Świat runął mi na głowę.
Prokuratura oskarżyła Pawła o udział w zabójstwie. Wspólnie z Szymonem L., w centrum miasta, miał zaatakować powracającego do domu Mariusza Balcewicza. Sprawcy chcieli zabrać mu telefon komórkowy. Ofiara broniła się. Doszło do szarpaniny i bójki. Następnego dnia zwłoki Balcewicza znaleziono przyciśnięte kontenerem.
Szymon L. przyznał się do winy, opisał przebieg zdarzenia i wskazał wspólnika. Policja zatrzymała Pawła D., który wciąż przekonuje organy ścigania o swojej niewinności.
- Akt oskarżenia został oparty na pomówieniach - uważa Elżbieta D. - W trakcie przesłuchania Szymon był bity, dlatego wskazał Pawła. Są na to świadkowie, ale sąd nie wzywa ich na rozprawę. Kto za tym stoi? Dlaczego "wypadł" ze sprawy syn wysokiej rangi suwalskiego urzędnika?
Trzy lata temu sąd uznał, że obaj oskarżeni są winni.
Więcej w papierowym wydaniu "Gazety".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna