Z miasta przeprowadził się na wieś i w ten sposób stał się mieszkańcem gminy Sejny. Z mandatu radnego miejskiego rezygnować jednak nie zamierza. Opory przed wystąpieniem z wnioskiem o odebranie Falejczykowi mandatu ma Andrzej Mocarski, przewodniczący Rady Miejskiej.
- Najlepszym rozwiązaniem byłaby męska decyzja pana Falejczyka i dobrowolne zrzeczenie się funkcji - twierdzi Mocarski. - Porosiłem o wyjaśnienie obecnych związków z miastem i wyborcami, których ma reprezentować. Wystąpiłem, też do prawników z prośbą o interpretację powstałej sytuacji.Po doświadczeniach z odwołaniem i przywróceniem mandatu radnemu Auronowi, wolę dmuchać na zimne.
Więcej w papierowym wydaniu "Gazety".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?