Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fundacja mówi: nie

(kuk)

EŁK. Ewa W., szefowa jednego z dwóch ełckich sztabów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, czeka na wyrok za oszustwa i wyłudzenie pieniędzy. Jako właścicielka prywatnych szkół w Ełku i Augustowie miała brać podwójne dotacje na uczniów. Centrala WOŚP jest zszokowana i zapowiedziała usunięcie szefowej ze sztabu.
Ewa W., ubiegając się o funkcję szefa sztabu WOŚP, nie poinformowała fundacji Jurka Owsiaka o sprawie, która od kilku lat toczy się przeciwko niej w augustowskim sądzie.
Robicie aferę
- Znam swoje prawa - zapewnia Ewa W. - Dopóki wyrok nie zapadł, jestem niewinna. Poza tym nie zostałam szefową sztabu dla własnych korzyści. Udostępniam dzieciakom lokal, telefony, ksero. Wiadomo, że to wszystko kosztuje. Staram się pomóc, a wy robicie z tego jakąś aferę.
Jednak afera miała miejsce jakieś 3 lata temu w Augustowie, gdzie Ewa W. jest właścicielką prywatnej szkoły.
- Pojawiły się przypuszczenia, że na listach uczniów, na podstawie których przekazujemy dotacje szkołom niepublicznym, mogą powtarzać się nazwiska słuchaczy występujących w wykazach skierowanych do innego starostwa - informuje Jarosław Szlaszyński, wicestarosta augustowski. - Ponieważ dysponujemy groszem publicznym, poinformowaliśmy organy ścigania o domniemaniu wyłu-dzenia.
Sprawa się ciągnie
Ewa W. prowadziła również działalność oświatową w Ełku, ale zrezygnowała z niej. Prokuratura Rejonowa w Augustowie potwierdziła, że właścicielka szkoły pobierała podwójną dotację na swoich uczniów, składając wnioski z identycznymi nazwiskami w dwóch powiatach - ełckim i augustowskim.
- Sprawę zakończyliśmy już 1,5 roku temu - przyznaje Jarosław Tkaczuk, prokurator rejonowy w Augustowie. - Skierowaliśmy akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Augustowie. Sprawa jeszcze się nie skończyła.
Ostatnia sprawa w wydziale karnym miała miejsce pół roku temu. Ewa W. oskarżona jest o poświadczenie nieprawdy i wyłudzenie pieniędzy na podstawie fałszywych dokumentów. Grozi za to nawet do 8 lat więzienia.
- Przesłuchaliśmy w sumie 800 świadków - mówi Waldemar Malec, sędzia prowadzący sprawę Ewy W. - W maju przesłaliśmy wszystkie materiały do biegłego z Poznania. Czekamy, aż wyliczy straty. Poganialiśmy go nawet, ale ze względu na obszerność materiałów niewiele to dało.
Akta mają w sumie... 12 tomów.
Centrala WOŚP zapewnia, że Ewa W. nie powinna zostać szefową sztabu. Radosław Mysłek zapowiedział jej usunięcie z tej funkcji, ale... nie zdążył. Wczoraj po południu Ewa W. sama zrezygnowała z szefowania ełckiemu sztabowi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna