W piątek Szkoła Podstawowa im. Bohaterów Powstań Narodowych obchodziła 100-lecie swojego istnienia. W uroczystości wzięli udział m.in. absolwenci placówki. Należy do nich Taida Radziwonowska z Szudziałowa, która ukończyła szkołę w 1948 roku.
- Naukę w dwóch pierwszych klasach podstawówki odbyłam jeszcze za czasów okupacji niemieckiej. Rodzice siedmiorga dzieci chcieli zapewnić swoim pociechom edukację i dzięki temu w Szudziałowie zorganizowano tajne komplety. Pamiętam, że nosiliśmy podręczniki w specjalnie do tego celu uszytych torbach, które starannie chowaliśmy pod ubraniem - powiedziała Taida Radziwonowska.
Przed wybuchem II wojny światowej kadrę pedagogiczną w Szudziałowie tworzyło małżeństwo Marii i Tadeusza Borzuchowskich. Pan Tadeusz zginął w Katyniu, a jego żona zaangażowała się w prowadzenie tajnego nauczania. Lekcje odbywały się w jej prywatnym mieszkaniu.
- To była wspaniała nauczycielka, która całym sercem angażowała się w swoją pracę - podkreśliła pani Taida.
Nasza rozmówczyni przypomniała również, że już za jej szkolnych czasów szudziałowska podstawówka współpracowała z Nadleśnictwem Krynki z siedzibą w Poczopku.
- Odwiedzaliśmy leśników przy okazji Święta Lasu. Drogę do ich siedziby pokonywaliśmy zawsze pieszo. Pamiętam, że podczas tych odwiedzin w Poczopku gajowy fundował nam ciasteczka i oranżadę. Z kolei my recytowaliśmy różne wiersze - powiedziała kobieta.
Obecnie w SP w Szudziałowie uczy się około 150 dzieci. Od 1995 roku jej siedziba mieści się w nowoczesnym budynku. Sąsiaduje on z zabytkowym szkolnym obiektem z 1905 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?