Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żubr na spacerze

(ola)
Leśnicy z Nadleśnictwa Głęboki Bród opiekują się pokaleczonym żubrem.

Zwierzę przywędrowało prawdopodobnie z Puszczy Knyszyń-skiej lub Boreckiej. Dziś zajmą się nim specjaliści z Białowieskiego Parku Narodowego i przetransportują do tamtejszej lecznicy.
Młody, około 7-letni, żubr odłączył się od stada. Przemierzając Puszczę Augustowską wpadł we wnyki zastawione przez kłusowników, które mocno go poraniły.
Przed dwoma tygodniami kulejące zwierzę zauważyli leśnicy z Nadleśnictwa Głęboki Bród. Ponieważ żubr mocno utykał, poprosili o konsultację miejscowego lekarza weterynarii.
Ten ocenił ranę jako poważną. Stwierdził, że leczenie będzie długotrwałe i bardzo trudne, zaś niezbędne operacje mogą być zagrożeniem dla życia młodego żubra. Zalecił więc odstrzał byka.
Jako że zwierzę to znajduje się pod ścisłą ochroną, nadleśniczy Tadeusz Wilczyński zwrócił się w tej sprawie do ministra ochrony środowiska. Ten jednak zdecydował, że żubra należy ratować.
- Odetchnęliśmy z ulgą, ponieważ jesteśmy leśnikami i zależy nam na tym, aby chronić zwierzęta, a nie je zabijać - mówi Wilczyński. - Troskliwie zajęliśmy się żubrem i codziennie pilnie go obserwowaliśmy.
Dziś zapadnie decyzja, co zrobić z zabłąkanym żubrem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna