Pismo do Prokuratury Rejonowej w Ostrołęce, w którym zwróciliśmy się o ujawnienie danych osobowych pijanego kierowcy autobusu, złożyliśmy 18 listopada. Napisaliśmy w nim:
"Osoba, która odpowiada za życie i zdrowie pasażerów, mogła doprowadzić do katastrofy drogowej, w wyniku której poszkodowanych mogło być nawet kilkadziesiąt osób! Publikacja jego danych osobowych w "Gazecie Współczesnej" na pewno podziała odstraszająco na innych kierowców, którzy wsiadają za kierownicę po alkoholu. Kierujemy się ważnym interesem społecznym, gdyż liczba pijanych kierowców na naszym terenie stale rośnie i według danych policji jest ich o blisko połowę więcej niż w minionym roku. Chcemy w ten sposób przyczynić się do tego, żeby jak najrzadziej dochodziło do tragedii drogowych."Dlaczego prokuratura po raz pierwszy zdecydowała się ujawnić nazwisko pijanego kierowcy? Co grozi Wiesławowi Abramczykowi? - a także:
- szczegóły wielkiego sobotniego otwarcia domu handlowego Społem
- czy mandat za przekroczenie prędkości wystawiony przez straż miejską w Ostrołęce można wyrzucić do kosza?
tylko w papierowym wydaniu weekendowej Gazety Współczesnej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?