Oskarżenie przeciwko radnemu wniosła latem ub.r. Iwona G. Kobieta, pracująca w jedwabieńskim ośrodku kultury, poinformowała prokuraturę, że Zbigniew I., wykorzystując swoją samorządową pozycję, zmusił ją do wspólnego wyjazdu i w zajeździe koło Łomży wielokrotnie zgwałcił, a przedtem pobił. Już w trakcie śledztwa zarzuty wobec radnego zostały uzupełnione o zastraszanie świadka (za to samo trafiła na ławę oskarżonych także jego żona). Pojawił się też wątek korupcyjny. Według Iwony G., Zbigniew I. miał jesienią 2003 r. wziąć 3 tys. zł za załatwienie zamiany umowy o pracę w ośrodku kultury z czasowej na bezterminową.
Proces w łomżyńskim sądzie odbywał się przy drzwiach zamkniętych. Utajnione zostało także uzasadnienie wyroku. Sąd uznał Zbigniewa I., który konsekwentnie odrzucał oskarżenia, za winnego usiłowania gwałtu, pobicia i zastraszania poszkodowanej i skazał go na 2,5 roku więzienia oraz 4 lata zakazu sprawowania funkcji samorządowych. Uniewinnił go natomiast od zarzutu korupcji.
Apelację do sądu kolejnej instancji - białostockiego, bo jedwabieński samorządowiec jest także ławnikiem Sądu Okręgowego w Łomży - wnieśli przedstawiciele prokuratury i obrona. Nie wiadomo jeszcze, czyje zastrzeżenia podzielił sąd w Białymstoku. Termin rozpoczęcia powtórnego procesu nie został wyznaczony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?