Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Becikowe być może

(zmo)
Pierwszym dzieckiem, które urodziło się w Mońkach w 2006 r. jest Filip, syn Joanny i Zbigniewa Frączów z Moniek. Chłopczyk przyszedł na świat 1 stycznia, o godz. 5.30. Jego mama jest położną w monieckim szpitalu.

Wczoraj oboje szykowali się już do powrotu do domu, gdzie czekał na nich tata i sześcioletni Emil, gdy niespodziewanie mamę z maleństwem odwiedził wiceburmistrz Moniek Józef Falkowski.
Samorządowcy przygotowali niespodziankę dla pierwszego moniecczanina, który urodził się w 2006 roku. Falkowski stawił się na porodówce z wiązanką kwiatów oraz wyprawką dla noworodka. W paczce był kocyk, kilkadziesiąt pampersów i... becik.
- Skoro posłowie zdecydowali się na przyznanie mamom "becikowego", to my podarujemy becik - żartował wiceburmistrz.
Joanna Frącz była zaskoczona niespodzianką i oryginalnym prezentem od władz miasta.
- To miłe. Zapamiętamy z Filipkiem tę chwilę na zawsze. Rządowe "becikowe" jest jeszcze w powijakach, a my becik już mamy - stwierdziła mama-położna.
Zapytaliśmy samorządowców co sądzą o "becikowej" ustawie, którą przyjął parlament?
- Nie wiadomo jeszcze, kto poniesie koszty "becikowego", bo nie ma jeszcze odpowiednich rozporządzeń. Niepokoją nas sygnały o tym, że znaczną częścią środków na sfinansowanie "becikowego" zamierza się obciążyć samorządy. W budżetach gmin może zabraknąć środków na inwestycje, bo już teraz tzw. wydatki sztywne (oświata, opieka społeczna itp.) absorbują 80 procent wydatków. Nie sądzę też, by "becikowe" wpłynęło na wzrost liczby urodzin - odpowiedział Zbigniew Męczkowski, burmistrz Moniek.
Obawy samorządowców potwierdza też Józef Klim, opozycyjny poseł Platformy Obywatelskiej, który przewiduje obciążenie gminnych budżetów nawet do 40 procent wydatków związanych z "becikowym".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna