Sprawcę, 50-letniego Łotysza, policja złapała na gorącym uczynku.
Zdarzenie miało miejsce w środę po południu. Jeden z mieszkańców zauważył, że wokół molenny przy ulicy Sejneńskiej dzieje się coś podejrzanego. Natychmiast zawiadomił policję. Złodziej, widząc nadjeżdżający patrol, zaczął uciekać.
- Policjanci niezwłocznie go zatrzymali. Okazało się, że to Łotysz Valeris A. Miał przy sobie worek, a w nim trzy ikony i krzyż - informuje Krzysztof Kapusta, rzecznik suwalskiej policji.
Jak stwierdzili funkcjonariusze, włamywacz był pod wpływem alkoholu i prawdopodobnie dlatego podczas ucieczki zgubił część łupu. Policjanci znaleźli w śniegu jeszcze dwie ikony.
- Ekspertyza wykaże, z jakiego okresu pochodzą - mówi Kapusta.
Motywy kradzieży nie są jeszcze znane. Sprawcy grozi kara od roku do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?