Znikną suwnice

Rozbiórką suwnic i uprzątnięciem terenu zajęła się firma z Bielska Podlaskiego, która odkupi pozyskany materiał na kruszywo i złom. Ponad 10-hektarowy plac zostanie wkrótce sprzedany przez jego właściciela - spółkę Furnel.
- Wielkie suwnice nie były już do niczego potrzebne - twierdzi Jacek Frąc, dyrektor ds. produkcji Furnelu. - Kolei nie ma już tam od wielu lat, a firma wycofała się z produkcji tartacznej. Nie ściągamy już surowca na swoje potrzeby. To kolejny plac, który sprzedamy. Firma nie zamierza na razie nic budować, ale zostawiamy sobie taką możliwość, zatrzymując pewne fragmenty posesji. Pozbywamy się gruntów graniczących bezpośrednio z miastem, bo nie chcemy fabryki blisko ulic.
Teren, jaki zajmuje spółka Furnel to blisko 300 tysięcy mkw. Centralne położenie w mieście sprawia, że są to grunta atrakcyjne dla potencjalnych inwestorów. Na dotychczas sprzedanych przez Furnel placach powstały nowe firmy, między innymi market Kaufland, ciepłownia Rindipol i wkrótce market firmy Plus. Spółka szykuje do sprzedaży kolejne fragmenty swojej posesji.