Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spece od wszystkiego

(tom)
Po kilkaset złotych miesięcznie zarabiają członkowie rad nadzorczych suwalskich spółek komunalnych.

Opozycyjni radni zarzucają miejskim władzom, że głównym kryterium wyznaczania do rad nie są kompetencje, lecz znajomości i układy polityczne.
- To klasyczne kolesiostwo, a zarazem próba zawłaszczenia wszystkich dziedzin życia, szczególnie tych, które przynoszą dochody - uważa Andrzej Matusiewicz z PiS.
Najbardziej intratne stanowiska w radach nadzorczych oferują: Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji oraz Targowiska Miejskie. Przewodniczący rad nadzorczych zarabiają po 700 zł brutto miesięcznie, członkowie - po 500 zł. Rady liczą po pięciu członków, z wyjątkiem Targowisk, gdzie gremium to jest trzyosobowe.
W PEC-u przewodniczy Henryk Kozłowski, w czasach PRL działacz organizacji związanych z rolnictwem, w PGK - Czesław Osewski, były radny Stronnictwa Demokratycznego, w PWiK - Eugeniusz Narkiewicz, działacz PZPR, a potem SLD.
Więcej w papierowym wydaniu "Gazety".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna