Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jezioro zblokowane

NIKI
EŁK. Czy jezioro przesłonią nam blokowiska, a jedno z najatrakcyjniejszych miejsc turystycznych przy promenadzie, u ujścia rzeki, zostanie zamknięte i ogrodzone wysokim płotem? Taki projekt forsuje jeden z ełckich biznesmenów. Część radnych stawia zdecydowane weto.

- Nie chcemy bloków tuż przy jeziorze. To popsuje wieloletnią, sztandarową koncepcję turystycznego przeznaczenia tego terenu - mówi Ireneusz Dzienisiewicz radny, przewodniczący komisji sportu, rekreacji i turystyki, która większością głosów odrzuciła projekt zmiany funkcji terenu nad jeziorem z hotelowo-usługowego na mieszkalny.
Chodzi o teren przy przystani PTTK, gdzie od lat stoją ruiny niedokończonego budynku.
O zmianę przeznaczenia tego terenu wystąpił Mieczysław Wasilewski - ełcki biznesmen, który ma zamiar wybudować przy ul. Kąpielowej trzy budynki trzykondygnacyjne, łącznie ok. 80 mieszkań.
- Pan Wasilewski ograniczy dostęp do rzeki. Zostawi jedynie 6-metrową ścieżkę. Poza tym mieszkańcy tego bloku zastawią całe nabrzeże swoimi samochodami - mówi I. Dzienisiewicz. - Teren zostanie ogrodzony i zamknięty dla ełczan. Straci na swej atrakcyjności. Nie będzie można organizować imprez, bo będzie to przeszkadzało mieszkańcom jego bloków.
M. Wasilewski jest zaskoczony nieprzychylnymi opiniami radnych: - Przecież ten teren jest siedliskiem narkomanów. Postawię bloki, które wkomponują się w otoczenie. Wokół zostawię zieleń. Wpłaciłem zaliczkę właścicielowi gruntu i do czerwca mam czas, aby załatwić formalności. Będę lobbował wśród radnych - zapowiada. Dodaje, że budowa hotelu go nie interesuje, bo to nieopłacalna inwestycja.
Radni twierdzą, że zmiana przeznaczenia tego terenu na wniosek M. Wasilewskiego jest tym bardziej nieuzasadniona, że zgłosił się inny inwestor, który chce wybudować w tym miejscu hotel z zapleczem restauracyjno-dyskotekowym.
Jedną z dwóch koncepcji radni wybiorą na najbliższej sesji.
- Będziemy bronić turystycznego charakteru nabrzeża. Mamy odwracać się twarzą do jeziora, a nie zastawiać go blokami - dodaje I. Dzienisiewicz.
- Jeśli radni podejmą niekorzystną dla mnie decyzję, wycofam się z umowy kupna i dalej będzie stała tam rudera - zapowiada M. Wasilewski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna