Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pułapka ukryta w drzwiach

(ola)
Augustowianie mają problem z drzwiami.

W wielu sklepach, a nawet szkołach są one bowiem wstawione tak, że w razie niebezpieczeństwa zamienią się w pułapki.
Przepisy przeciwpożarowe niewiele mówią na ten temat. Mimo to strażacy apelują do właścicieli i zarządców budynków, by zmienili sposób montażu drzwi wejściowych.
Wiele osób nie zwraca uwagi, na sposób instalowania drzwi, ale jest to niezwykle istotny problem.
- Zawsze powinny otwierać się one na zewnątrz tak, aby w razie katastrofy biegnący tłum mógł bez problemu wydostać się z budynku - wyjaśnia Arkadiusz Prymaka, rzecznik prasowy augustowskiej straży pożarnej. - Niestety, często drzwi instalowane są źle. Otwierają się do wewnątrz, a to błąd, ponieważ tworzą wtedy pułapkę.
Tak jest np. w wielu sklepach czy Szkole Podstawowej nr 2 w Augustowie. W tej ostatniej wejście do budynku jest szczególnym przykładem bezmyślności. Pierwsze drzwi otwierają się bowiem do wewnątrz, a drugie, znajdujące się metr dalej, do zewnątrz. Rodzicom uczniów bardzo się to nie podoba, ale dyrekcja tłumaczy, że szkoła posiada dwa inne wyjścia ewakuacyjne.
-Tak jest od dawna, a na pewno odkąd tu pracujemy - zapewnia w imieniu swoim i nieobecnego dyrektora, jego zastępca Leszek Mołodziejko. - Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że tak być nie powinno, ale, jak to w oświacie bywa, nie mieliśmy pieniędzy na wymianę drzwi. Bo tu trzeba przebudować całe wejście do placówki.
Okazuje się jednak, że choć logika nakazuje, by drzwi otwierały się na zewnątrz, prawo o tym jasno nie wspomina.
- Zgodnie z przepisami przeciwpożarowymi, ten sposób montażu dotyczy tylko wyjść ewakuacyjnych znajdujących się w obiektach, w których przebywa ponad 50 osób wyjaśnia Arkadiusz Prymaka. - O małych budynkach nie ma w nich mowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna