Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mają za daleko na konferencje

Julia Szypulska
Zdaniem Ministerstwa Kultury, działalność Domu Pracy Twórczej nie spełniła oczekiwań.

Dlatego zamierza kontynuować rozmowy z Kurią Ełcką w sprawie przerwania umowy dzierżawy.
Jak informowaliśmy, minister kultury zamierza oddać zespół klasztorny Kościołowi. Ta decyzja zaskoczyła i dyrektora wigier-skiego DPT, i władze kurii.
- Odwiedzają nas osoby z pierwszych stron gazet, organizujemy liczne imprezy - dziwił się Dariusz Jachimowicz, dyrektor. - W moim odczuciu robimy wiele dobrego na rzecz rozwoju kultury.
Umowa dzierżawy obowiązuje do 2023 roku. Biskup ełcki Jerzy Mazur jest w kłopotliwej sytuacji. Utrzymanie tak dużego obiektu może być poważnym obciążeniem dla kurii. Zwłaszcza że zabytkowe budynki wymagają renowacji.
- To dla nas duży problem - przyznał ks. Antoni Skowroński, kanclerz kurii. - Mam nadzieję, że uda się dojść do porozumienia.
Zespół klasztorny jest prężnie działającym ośrodkiem turystyczno-kulturalnym i takim powinien pozostać. Jego popularność wzrosła po wizycie Jana Pawła II w 1999 r. Na jego remont i utrzymanie wydano już ogromne sumy. Szkoda byłoby to zaprzepaścić. Jeśli przejmie go Kościół, stanie się obiektem sakralnym. Kurii raczej nie będzie stać na prowadzenie tak szerokiej działalności kulturalnej, jak dotychczas.
Jednak ministerstwo obstaje przy swoim. "Ocena minionych dziesięciu lat funkcjonowania Domu Pracy Twórczej, jako instytucji kultury, niestety, potwierdza, iż nowa formuła organizacyjna tej jednostki nie sprawdziła się. Jej działalność nie wpłynęła istotnie na rozwój ruchu kulturalnego i twórczego w tym regionie" - argumentuje. Dodaje też, że większość zrealizowanych przedsięwzięć to usługi hotelarsko-gastronomiczne i rekreacyjne. A pieniądze "mogłyby zostać wykorzystane z lepszym pożytkiem na inne, istotne dla dziedzictwa kulturowego, cele".
Problemem jest także dla ministerstwa znaczna odległość DPT od Warszawy. Istnieją niewielkie możliwości "wykorzystywania go do celów szkoleniowych i konferencyjnych".
Termin zwrotu nieruchomości jeszcze nie jest znany. Jak dotąd, doszło jedynie do wymiany listów intencyjnych. Ministerstwo zapewnia, że nie będzie kary z tytułu wcześniejszego rozwiązania umowy.
Więcej w papierowym wydaniu "Gazety".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna