W SALONACH AUTORYZOWANYCH DEALERÓW
Alfy Romeo, obok modeli już znanych, pojawiły się ostatnio autentyczne nowości. Zaliczyłbym do nich kilka wersji modelu 147 - min. Impression, trój- i pięciodrzwiowe, z silnikami benzynowymi i wysokoprężnymi, o mocach od 105 do 120 KM. Mianem nowości można też określić kolejny model Alfę Romeo 159 - następcę 156-tki - z nadwoziem czterodrzwiowego sedana, wyposażoną w silniki o mocach od 140 do 160 KM.
Jednak ozdobami salonów, autentycznymi nowościami, prawdziwymi gwiazdami, dla miłośników tej marki, są dwa modele: sportowa Brera i także nie pozbawiony cech sportowych model GT. A więc po kolei...
ALFA ROMEO BRERA
mimo że jest autentyczną nowością wydała mi się znajoma. I nic w tym dziwnego, po raz pierwszy widziałem tę Alfę jako... auto koncepcyjne na salonie genewskim przed czterema laty, w 2002 roku. Jednak prezentowany wówczas model miał "latające" drzwi - unoszone ku górze jak skrzydła. Brera w wersji produkcyjnej ma - na szczęście - drzwi normalnie otwierane.
Auto robi wrażenie! Jeśli będziemy pamiętać, że twórcą nadwozia jest mistrz G. Giugiaro, nasze zdziwienie będzie nieco mniejsze, ale to wcale nie umniejsza urody i niepowtarzalnego stylu tego auta. Bardzo dynamiczna linia przodu rozszerza się podkreślając moc ukrytego silnika. Dzięki proporcjonalnym kształtom poszczególnych elementów składających się na smukłą całość, bryła nadwozia jest zaskakująco zwarta.
Na temat nadwozia Brery można by napisać poemat - jest ono jedyne w swoim rodzaju. Jednak to auto - dwudrzwiowe coupe - przy wszystkich zachwytach, musi spełniać wiele funkcji użytecznych. Proszę mi wierzyć na słowo, w tym samochodzie mogą w miarę wygodnie podróżować cztery dorosły osoby. Ta cecha - dość rzadka w autach sportowych - wynika z rozstawu osi Brery, który (2,52 m) pozwolił na sensowne wykorzystanie wnętrza. A skoro o wymiarach mowa, Brera jest autem o słusznej długości (4,41 m), szerokości (1,83 m) i wysokości (1,37 m).
ZACHWYT NAD STYLEM
nadwozia nie przysłania stylu w jakim urządzono wnętrze. Jego cechą dominującą jest jasność i przejrzystość, widoczna w wersjach nie tylko z panoramicznym szklanym dachem. Jak na auto sportowe przystało, we wnętrzu Alfy znajdziemy odpowiednio przygotowane i wyprofilowane fotele, ba, cały wystrój podporządkowano charakterowi samochodu. Kierowca otoczony instrumentami, dźwigniami i uchwytami, może czuć się jak pilot odrzutowca. Elementy sterowania Brerą są dobrze widoczne i logicznie pogrupowane. Klimatyzacja, radioodtwarzacz, nawigacja, dźwignia zmiany biegów, wreszcie przycisk zapłonu, umieszczone są centralnie.
TRZY MOTORY BRERY
z całą pewnością zaspokoją ambicje nawet wymagających kierowców, tych z żyłką sportowców. Mamy do wyboru dwa silniki benzynowe z oryginalnymi rozwiązaniami technicznymi - czterocylindrowy 2,2 l (185 KM) i sześciocylindrowy 3,2 l (260 KM). W obydwu zastosowano bezpośredni wtrysk (JTS) i układ zmiennych faz rozrządu. Inżynierowie Alfy Romeo nie zawiedli fanów marki, silniki są nie tylko mocne, także elastyczne z wysokimi momentami obrotowymi - już od niskiego zakresu obrotów.
Trzecim silnikiem jest turbodiesel 2,4 l JTD. Można by dziwić się, że do sportowego auta "wsadzono" diesla, ale jego moc (200 KM) i moment obrotowy (400 Nm) wyjaśniają wszystko. Brera z tym motorem jest szybsza niż z silnikiem benzynowym 2,2 l - 228 km/h.
Różnice oprócz mocy silników dotyczą także układu napędowego. Brera z najmocniejszym motorem ma układ Q4, czyli stały napęd na cztery koła. Wersje z silnikami 2,2 l i 2,4 l JTD mają napęd kierowany na koła osi przedniej za pośrednictwem sześciobiegowej skrzyni manualnej.
Silniki - o czym nie muszę przekonywać - mają olbrzymie znacznie, ale ich parametry byłyby nie do końca wykorzystane, bez odpowiedniego zawieszenia. Nad tym inżynierowie Alfy solidnie popracowali i mamy tego efekty. Przód jest zawieszony niezależnie na czterech wahaczach z drążkiem stabilizującym, tył ma także zawieszenie niezależne, wielowahaczowe (multilink).
AUTO Z TAKIM RODOWODEM
musi być nie tylko szybkie, także bezpieczne i dobrze wyposażone. Te warunki Brera spełnia z naddatkiem. Na pokładzie Brery znajdziemy komplet systemów elektronicznych wspomagających kierowcę i zapewniających wyjście z sytuacji krytycznych - ABS z EBD i Brake Assist, zastosowano także stabilizator VDC, ASR, MSR i Hill Holder. Poczucie bezpieczeństwa zapewnia także siedem seryjnie montowanych poduszek powietrznych - dwie przednie, dwie boczne, dwie kurtyny i poduszka chroniąca kolana kierowcy.
W OFERCIE SALONÓW
Alfy Romeo Brera dostępna jest w pięciu wersjach - silnikowych i wyposażeniowych.
- 2,2 l JTS (185 KM) - 139 000 zł, wersja ze szklanym dachem (Sky View) - 146 000 zł,
- 2,4 l JTD (200 KM) - 153 000 zł, Sky View - 160 000 zł,
- 3,2 l JTS (260 KM) - 182 000 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
