Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Twierdza Osowiec. Szwedzki most na Biebrzy wyrósł z dna rzeki

(jul)
Solidne i drewniane słupy wystają z dna Biebrzy w okolicy Twierdzy Osowiec, z dala od szlaków turystycznych
Solidne i drewniane słupy wystają z dna Biebrzy w okolicy Twierdzy Osowiec, z dala od szlaków turystycznych Cezary Werpachowski
W okolicach Twierdzy Osowiec niski stan wody w Biebrzy odsłonił relikty dawnego traktu. Miejscowi nazywają go palami, a nawet szwedzką groblą.

Co to dokładnie jest - nie wiadomo. Ale już zlecono badania dendrochronologiczne. Mają się one odbyć jeszcze w tym roku. Dzięki nim okaże się, z jakiego okresu mogą pochodzić pale wystające z rzeki Biebrzy.

Przez miejscowych to miejsce jest nazywane „palami”, ale często również „szwedzkim mostem” lub „szwedzką groblą”.

Na początku XVIII wieku Stanisław Antoni Szczuka, podkanclerz litewski, właściciel tych ziem zbudował tu most.

- W okresie wojen szwedzkich przeprawa miała duże znaczenie. Być może są to jej pozostałości - uważa prof. Józef Maroszek, historyk z Uniwersytetu w Białymstoku.

Jest też inna legenda związaną z „palami”.

- Nieżyjący już Witold Saciłowski, sołtys wsi Sośnia, opowiadał kiedyś o drewnianym moście. Nie został ukończony, rozebrano go w 1939 roku - mówi dr Cezary Werpachowski z Biebrzańskiego Parku Narodowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna