Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zachodnia obwodnica miasta. Trasa Niepodległości będzie liczyła 10 km (wizualizacje)

Marta Gawina
Wizualizacja węzła Aleja Niepodległości - ul. Hetmańska
Wizualizacja węzła Aleja Niepodległości - ul. Hetmańska Materiały nadesłane
Trasa Niepodległości pozwoli ominąć centrum miasta od zachodniej strony.

Ma kosztować 300 milionów złotych. Będzie liczyła ok. 10 kilometrów: od al. Jana Pawła II, przez Bacieczki, Leśną Dolinę, Zielone Wzgórza, Starosielce i Nowe Miasto do ul. Wiadukt. Trasa Niepodległości czyli zachodnia obwodnica Białegostoku.

Właśnie zakończyły się konsultacje społeczne. Teraz magistrat czeka na decyzję środowiskową. To będzie zielone światło, by po latach zapowiedzi ruszyła budowa. Obecnie cała dokumentacja jest w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku.

- W połowie stycznia powinniśmy wydać decyzję środowiskową. Najbliższe dni to ostatni moment, żeby zgłosić uwagi do inwestycji - mówi Lech Magrel, dyrektor RDOŚ.

Przebieg obwodnicy od początku budził wielkie emocje. Protestowali okoliczni mieszkańcy. Nie chcieli mieć dwujezdniowej trasy pod oknami. W końcu znaleziono kompromis. Pójdzie ona nie górą, jak to było planowane, a pod ziemią. Chodzi o bezkolizyjne skrzyżowania z takimi ulicami jak Popiełuszki, Armii Krajowej, Wrocławska, Hetmańska. Zamiast wiaduktów miasto będzie budować tunele.

- Główny ruch wejdzie pod ziemię. Tunele powstaną pod skrzyżowaniami z ulicami: Rzymowskiego, Pułaskiego, Transportową, Hetmańską, Popiełuszki, Wrocławską, Armii Krajowej - wymienia Bożena Zawadzka, dyrektorka Zarządu Miejskich Dróg. w Białymstoku.

W ramach zachodniej obwodnicy miasta budowana będzie aleja Paderewskiego, Niepodległości oraz fragment Narodowych Sił Zbrojnych. Trasa ta od zachodu połączy się z trasą generalską poprzez ul. Ciołkowskiego. Ta na odcinku od ul. Kawaleryjskiej do Mickiewicza jest już przebudowana. Na modernizację czeka fragment od Mickiewicza do gen. Sulika. W przyszłorocznym budżecie przeznaczono na ten cel 3 miliony złotych.

- Po uzyskaniu decyzji środowiskowej będziemy starać się o pozwolenie na realizację inwestycji. Liczymy, że stanie się to w drugiej połowie przyszłego roku. Tak, żebyśmy pod koniec roku mogli ogłaszać przetargi na wyłonienie wykonawcy - dodaje Bożena Zawadzka.

Przyznaje, że budowa tuneli zamiast wiaduktów podnosi koszt inwestycji, ale nie tak wiele. Będzie można zaoszczędzić na przykład na ekranach akustycznych.

Koszt 10-kilometrowej trasy nie jest mały, bo wynosi 300 milionów złotych. 85 procent tej kwoty miasto chce zdobyć w unijnych konkursach. Ma w tym pomóc przyszłoroczna dotacja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna