Kuchenne Rewolucje Przemyśl: "Barcelona"
W dzisiejszym odcinku "Kuchenne rewolucje" Magda Gessler gościła w przemyskiej restauracji "Barcelonka". Już na wstępie słynna restauratorka skrytykowała lokal za to, że w jej menu wbrew nazwie lokalu, nie ma niczego rodem z Barcelony czy Katalonii. Tym razem obyło się bez większych przekleństw i inwektyw. Najbardziej kucharkom dostało się za kotlet de volaille, ponieważ "sikał pod siebie, a ma przed siebie" - jak stwierdziła Gessler.
Znana restauratorka postanowiła znacznie odświeżyć wygląd lokalu i menu. Z karty wyrzuciła m.in. stek z kangura, bo okazało się, że i tak to danie jest ... niedostępne, a właściciel dodał jej do menu, by zachęcić klientów.
Do czasu wizyty Gessler lokal nie specjalizował się w jednej kuchni. W restauracji podawane były placek po bieszczadzku, polędwiczki wieprzowe w kurkach, królik w śmietanie i golonka w jarzynach.
Co się zmieniło po wizycie?
Teraz restauracja zachęca hasłem "Rewolucja. Zmiany". W menu pojawił się zestaw "Apetyt Magdy Gessler na kresowy stół", w którym są pasztet z królika, barszcz ukraiński, kotlet kijowski, kasza perłowa, uwielbiana przez Gessler ćwikła z chrzanem, a na deser kogel mogel z owocami. Po wizycie kontrolnej Magda Gessler była zachwycona zmianami.
- Nareszcie w Przemyślu jest restauracja gdzie można zjeść pyszne dania lwowskie i kresowe. Pyszne jedzenie - wydała werdykt zachwycona restauratorka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?