Jak donosi "Puls Biznesu", banki powszechnie korzystają z portalu Nasza klasa, aby zweryfikować informacje podawane przez klientów. Jeśli we wniosku napisaliśmy, że nie mamy dzieci, tymczasem na nk.pl zamieściliśmy zdjęcia naszych pociech, bank najpewniej odmówi nam kredytu.
Dzięki portalom społecznościowym banki mogą odnaleźć informacje trudne do uzyskania w oficjalnych rejestrach. I tak, jeśli na portalu społecznościowym pochwalimy się nowym samochodem, którego nie wykazaliśmy we wniosku, bank może nas oskarżyć o próbę oszustwa i odmówi kredytu.
Dzieci, alimenty i samochód traktowane są przez banki jako dodatkowe wydatki, które ograniczają zdolność kredytową.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
