Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco
Czytaj również: Koniec kolejek w ZUS? Emeryci, pracownicy i firmy załatwią sprawy przez internet
Galeria fotografii pod nazwą "Mój weteran malutki po walkach" pojawiły się w weekend na wielu stronach internetowych. Zamieszczali ją też na swoich profilach oburzeni użytkownicy Facebooka, którzy są przekonani, że mężczyzna wystawiał swego pupila do nielegalnych walk. Jak ustaliliśmy, pies prawdopodobnie nie brał jednak w nich udziału. Pogryzł się z innym psem na podwórku. Jego właściciel zaś postanowił w głupi sposób popisać się przed kolegami.
- Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że dwa psy pogryzły się na jednej z posesji, a mężczyzna je rozdzielał - powiedział podinsp. Andrzej Baranowski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. - Sprawę szczegółowo wyjaśniają funkcjonariusze z drugiego białostockiego komisariatu.
O sprawie policjantów powiadomili oburzeni internauci, którzy szokujące zachowanie białostoczanina zgłosili też do administratora portalu. Reakcja w obu przypadkach była bardzo szybka. Policjanci zaczęli sprawdzać, czy nie doszło do nielegalnych walk psów i znęcania się nad zwierzętami. Na Facebooku zaś usunięto profil ze zdjęciami.
24-letni białostoczanin Adam po tym zamieszaniu nie odpisuje na wiadomości wysyłane na Facebooku, nie odnosi się też do niepochlebnych dla niego komentarzy na swoim profilu.
Prawdopodobnie nie wystawia jednak swego psa do walk, ale popisał się głupotą, za którą teraz odpowiada. Z powodu tego, że sprawą zainteresowała się policja, on i jego rodzina muszą się tłumaczyć przed śledczymi z nieodpowiedzialnego zachowania młodego mężczyzny.
Czy na pewno nie doszło do znęcania się nad psem, ustalą policjanci. Jeśli ostateczne ustalenia będą na niekorzyść 24-latka, mieszkańcowi Białegostoku grozi nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?