- Jest weekend, chcieliśmy coś razem zrobić, gdzieś wyjść. Wypić dobrą kawę - mówi Paulina Misiewicz, która w kawiarni przy Żelaznej była z mężem Andrzejem i synkiem Olusiem. - Słyszeliśmy dobre opinie o White Bear Coffee, że można tu wypić pyszną kawę. Postanowiliśmy sprawdzić. Bardzo podoba nam się wystrój. Podobny styl jest w lokalu na Sienkiewicza, w którym bywałam wcześniej. Jest fajnie.
Pierwszy lokal the White Bear Coffee powstał w lipcu ubiegłego roku i działa przy ul Sienkiewicza 6. Od razu zdobył serca i podniebienia białostockich kawoszy. Jego sukces spowodował, że właściciele zaczęli myśleć o kolejnym. Nowa kawiarnia mieści się przy ul. Żelaznej 7, ale łatwiej do niej dotrzeć od ul. Legionowej (znajduje się na tyłach kościoła św. Anny). Przy stolikach zmieści się ponad 30 osób.
- Dziś, jeśli chodzi o lokalizację lokalu, boierzemy pod uwagę wiele czynników - zapewnia Marcin Zalewski, współwłaściciel sieci kawiarni the White Bear Coffee. - między innymi to jak duży jest parking, jaka jest przepustowość ludzi. Kolejne lokale które będą otwierane w Białymstoku, też będą otwierane osiedlowo.
Zalewski dodaje, że kawiarnia jest miejscem gdzie ma być gwarno, miło i przyjemnie, gdzie ludzie będą się dobrze czuć. Stąd wszędzie są fotele, kanapy, poduchy. Te ostatnie, nawet na parpaetach, dzięki czemu tworzą się nowe miejsca do siedzenia. Miękkie światło bijące z orientalnych, kolorowych lamp pozwoli na chwilę zmienić optykę i spojrzeć na świat bardziej pogodnie. Dominującym motywem są – rzecz jasna – białe niedźwiedzie. Ale na tapetach w żywym zielonym kolorze można też dostrzec egzotyczne ptaki. Dla dzieci przygotowany został specjalny domek zabaw. Zmieście się tam również dorosły i może się zdarzyć, że nie będzie chciał stamtąd wyjść. Kącik jest nieco ukryty, znajduje się w... ścianie. To bardzo pomysłowe i przemyślane rozwiązanie, które na pewno spodoba się maluchom.
Miśki mają ambicje być kawiarnią z prawdziwego zdarzenia: wesołą, gwarną, przyciągającą zapachem i klimatem. Poza kawą można zamówić tu również proste przekąski: kanapki, granole, ciasta, owsianki, świeżo wyciskane soki. Wszystko z produktów najwyższej jakości.
- U nas zawsze jest fajnie, każdego dnia, nie tylko w dniu otwarcia - śmieje się Łukasz Kaliciński, właściciel lokalu. - Podczas otwarcia pojawili się stali klienci, którzy głownie z ciekawości przyszli zobaczyć jak się urządziliśmy. Ale pojawiło się też dużo świeżych twarzy. Stawiamy na klimat, ciepło i przyjazną atmosferę. Mamy się tutaj czuć dobrze.
W Białymstoku została otwarta pierwsza rzemieślnicza palarnia kawy [ZDJĘCIA]
Marka dużą wagę przykłada też do ekologii. Stąd kawy są pakowane w tekturowe pudełka z papieru z odzysku. Napar na wynos podaje się w kubkach ze skrobi kukurydzianej (ulega biodegradacji w ciągu kliku miesięcy). Nie uświadczycie tu plastikowych słomek czy mieszadełek. Są tylko z drewna albo papieru. Ekomaniaków zadowoli na pewno kącik z meblami z kartonu, który pojawił się niedawno w lokalu przy ul. Sienkiewicza.
- Od początku wprowadzamy też zasadę, że kto przychodzi ze swoim własnym naczyniem – kubkiem czy termosem – dostaje kawę na wynos z rabatem - dodaje Marcin Zalewski. - Chcemy w ten sposób premiować odpowiedzialne podejście do kwestii jednorazówek i śmieci.
The White Bear Coffee w założeniu ma być siecią kawiarni rozwijającą się w systemie franczyzowym. Stworzyły ją dwie rozpoznawalne na rynku marki: KOKU Sushi i Mobilny Barista. Drugi lokal będzie sprawdzianem czy opracowane procedury ponownie zadziałają bezbłędnie.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?