Nasz Czytelnik chciał skorzystać z basenu przy ul. Stromej w Białymstoku. Miał nadzieję, że uda mu się kupić bilet ze zniżką. Jako osoba niepełnosprawna ma legitymację wystawioną przez podlegający prezydentowi Miejską Zespół Orzekania o Niepełnosprawności w Białymstoku.
- Inne instytucje, zarówno komercyjne, jak i te podległe urzędowi miejskiemu, honorują taką legitymację - mówi pan Witold. - Ale nie BOSiR. Pani w kasie na basenie powiedziała, że mi żadna ulga nie przysługuje. Że byłaby, gdybym miał legitymację z ZUS. To dyskryminacja biednych ludzi z niepełnosprawnością. Zwłaszcza, że na mojej legitymacji, z pieczęcią państwową, jest wyraźne stwierdzono, iż legitymacja upoważnia do korzystania z ulg i uprawnień.
Piotr Janicki z BOSiR, którego poprosiliśmy o stanowisko w tej sprawie, stwierdza, że brak takich ulg wynika z przepisów uchwalonych przez Radę Miasta Białystok w 2013 r. w sprawie zasad i trybu korzystania z gminnych obiektów i urządzeń sportowo-rekreacyjnych użyteczności publicznej Białostockiego Ośrodka Sportu i Rekreacji i upoważnienia do określenia sposobu ustalania opłat za korzystanie z tych obiektów. Wśród uprawnionych nie ma takich osób, jak pan Witold. Niemniej prezydent Białegostoku, w przypadkach szczególnie uzasadnionych, może zwolnić z opłat za korzystanie z obiektu wnioskodawcę czy wskazane przez niego osoby.
- Radziłbym, aby ten pan zwrócił się z wnioskiem do prezydenta, o przyznanie ulgi, z uzasadnieniem, że basen jest wskazany ze względu na jego stan zdrowia - mówi Adam Kujawa, białostocki pełnomocnik ds. niepełnosprawnych. - Z tego, co się orientuję, prezydent przychylnie traktuje takie prośby.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?