W Augustowie zakończył się ciągnący się trzy lata proces. Marek M. był wójtem w latach 1994-2010. W 2013 r. prokuratura oskarżyła go o 11 przestępstw, zarzucając mu przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków w czasach, gdy kierował gminą. Chodziło głównie o wydawanie pozwoleń na stawianie domów zbyt blisko akwenów wodnych. Razem z byłym wójtem na ławie oskarżonych zasiadł też jeden z gminnych urzędników. W trakcie procesu jednak zmarł.
Przeczytaj też Kobieta zażądała alimentów od 107-latka. Po 30 latach od ślubu. "Żyliśmy jak te dwa gołąbki"
Augustowski sąd uniewinnił Marka M. od większości zarzutów. Skazał go jedynie za to, że nie wyłączył podległego mu urzędu od rozpatrywania jego prywatnej sprawy, czyli rozbudowy domowej kuchni. Za to otrzymał 3-letni zakaz pełnienia stanowisk urzędniczy oraz 3 tys. zł grzywny.
Wyrok nie jest prawomocny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?