Wymieniona kwota to 85 proc. wartości udziałów. Pozostałe 15 proc. to reszta, z której wyodrębnione zostaną udziały dla załogi oraz pozostała część dla miasta (prawdopodobnie około 2 mln). Nabywca zobowiązał się wykupić pozostałe 15 proc. w najbliższym czasie.
W zobowiązaniach inwestycyjnych Energa ma wydać 320 mln zł do 2017 r. Z tego 300 mln przeznaczonych zostanie na nowe źródło ciepła, a 20 mln na modernizację i utrzymanie sieci cieplnej. Dodatkowe 10 mln to pieniądze zabezpieczone na przyłączanie nowych odbiorców.
W gwarancjach pracowniczych zapisano, że nowy właściciel zapewni zatrudnienie dla każdego pracownika przez sześć lat. Każdy z pracowników otrzyma również premię prywatyzacyjną w wysokości od 6 do 12 tys. zł. Oprócz tego pracownicy w udziałach dostaną od 10 do 12 tys. złotych.
- Cieszę się, że rozpoczęliśmy proces prywatyzacyjny w dobrej chwili. Gdyby odbywało się to dzisiaj, w dobie kryzysu, cena byłaby dużo niższa. Przyznali to nawet prezesi Energi - powiedział nam po podpisaniu umowy prezydent miasta Janusz Kotowski. - Jestem zadowolony z uzyskanej kwoty, to duży sukces negocjacyjny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?