Pomysł podpatrzyliśmy z mężem w Toruniu. Kiedy sprowadziliśmy się do Łomży, postanowiliśmy tutaj stworzyć podobną salę - opowiada Marta Sawicka, która w styczniu otworzyła "Świat Zabaw" w Łomży.
W mieście zapanowała swoista moda na tworzenie tego typu placówek, gdzie dzieci do późnego wieczora mogą bawić się w towarzystwie rówieśników, podczas gdy rodzice albo załatwiają własne sprawy, albo relaksują się przy kawie lub herbacie w części "dla dorosłych". Nic dziwnego, że istnieje zapotrzebowanie na takie usługi.
Pary z wyżu demograficznego, które jeszcze niedawno "napędzały" biznes weselny, teraz doczekały się potomstwa. A nikt nie poskąpi swym pociechom atrakcyjnej i rozwijającej zabawy.
Naliczyliśmy siedem takich sal w Łomży. Największą otworzył całkiem niedawno były wiceprezydent Łomży Marcin Sroczyński. W "Magicznym Świecie", prócz dwupoziomowej konstrukcji zabawowej, znalazła się m.in. interaktywna podłoga np. do gry w wirtualną piłkę.
W innych salach znajdziemy: dmuchane zamki, trampoliny, baseny z piłeczkami i rozmaite zabawki. Atrakcji nie brakuje. Dodatkowo coraz częściej animatorzy organizują grupowe zajęcia wspierające rozwój dzieci.
Odwiedziliśmy "Świat Zabaw" podczas warsztatów z tworzenia świątecznych ozdób. Dzieci z zapałem dekorowały wydmuszki i kogutki na patyku.
- Zajęcia odbywają się w ramach Ferii Wielkanocnych. Dużo dzieci było też w ferie zimowe, planujemy również zajęcia w wakacje - mówi Marta Sawicka.
W "Magicznym Świecie" od maja ruszają zaś warsztaty, m.in. "Bajkoterapia", "Gimnastyka dla mamy i smyka" (czyli aerobik dla mam) oraz zajęcia adaptacyjne "Maluszki na start".
Z kolei w Klubie Dziecka "Bajlandia" odbywają się zajęcia językowe i ogólnorozwojowe.
- Uczymy angielskiego metodą Leo English, wykorzystującą slajdy, teatr, wiersze, piosenki, krótko mówiąc jest to nauka przez zabawę - tłumaczy Joanna Salwa-Anucińska. - Planujemy te zajęcia szachowe dla najmłodszych - dodaje.
W porównaniu z podobnymi salami w większych miastach, w Łomży zabawa nie wychodzi drogo. Ceny (promocyjne) za godzinę zaczynają się już od 3 zł. Najczęściej jest to 7 zł. Drożej jest zazwyczaj w weekendy. Właściciele sal organizują też przyjęcia np. urodzinowe dla najmłodszych - już za 150 - 200 zł można urządzić dziecku i jego kolegom wyjątkową imprezę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?