Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czerwony Kapturek bardzo często się tutaj pojawia

Helena Wysocka
Odwiedzające nas dzieci nie tylko zwiedzają ogród, ale stają się bohaterami bajek - opowiada Mirosława Balcer, siedząc na schodkach do domku Baby Jagi. - Muszą na przykład znaleźć koszyczek, który zginął Czerwonemu Kapturkowi, czy pomóc jego babci. To uczy wielu zachowań.
Odwiedzające nas dzieci nie tylko zwiedzają ogród, ale stają się bohaterami bajek - opowiada Mirosława Balcer, siedząc na schodkach do domku Baby Jagi. - Muszą na przykład znaleźć koszyczek, który zginął Czerwonemu Kapturkowi, czy pomóc jego babci. To uczy wielu zachowań.
Na kurzej łapce stoi domek Baby Jagi. Krasnoludki wyglądają zza drzew, a przed chatką babci Czerwonego Kapturka czai się wilk. - Magii tego miejsca poddają się nie tylko dzieci, ale też dorośli - mówi Mirosława Balcer, właścicielka "Ogrodu bajek"

- I o to właśnie nam chodziło. Mirosława i Władysław Balcerowie mieszkają w podsuwalskim Kaletniku, w dworku położonym nad krętą Wiatrołużą.
- To miejsce nas zauroczyło - mówi pani Mirosława. - Uznaliśmy, że pozostawienie go tylko dla siebie byłoby karygodne. Zrodził się więc pomysł, żeby otworzyć ogród, w którym będą rządzili bohaterowie bajek. To jedyne takie miejsce w naszym regionie.

Czarownica, żabki i...

Gości wita anioł. Dalej "Ptasie radio" Juliana Tuwima. Od kilku tygodni prawdziwe. W zawieszonych, dekoracyjnych budkach zadomowiły się bowiem ptaszki.

Kilkuhektarową posesję przecina wiele ścieżek. Obok przeróżne figurki - myśliwego, Czerwonego Kapturka, czy czarownicy. Z trawy wyrastają grzyby, a spod krzewów wyglądają zwierzęta.

- Do tych, ze świata bajek dołączają prawdziwe - śmieje się gospodyni. - Czasem jest tutaj bardzo tłoczno.

Przed małym, drewnianym domkiem siedzi babcia Czerwonego Kapturka. A w chatce niemal wszystko, co do życia potrzeba. Nawet malutkie flakoniki po kroplach, bo przecież staruszka, jak wiadomo, była ciężko chora.

Na leśnej polanie wylegują się niedźwiadki, nad stawem pełno kumkających żabek, a na drzewach wiszą ogromne pająki. W ogrodzie są też kreciki i niezwykle kolorowe krasnoludki. A za piaszczystą górą czają się Indianie.

Kamienny krąg

- Bajki kochamy wszyscy, a z przyrodą bywa różnie - dodaje pani Mirosława. - Chcielibyśmy, żeby było inaczej.
Dlatego jedna ze ścieżek prowadzi do dużych, magicznych drzew, pod którymi spełniają się wszystkie marzenia. Inna dróżka wiedzie do kamiennego kręgu, a kolejna do leżących na łące kamieni z ważnymi słowami. Wśród nich: "miłość", "wolność", "marzenie".
- W tym miejscu warto zastanowić się, co w życiu jest najważniejsze - dodaje Mirosława Balcer. - Dzieci nie mają z tym problemów. Wiedzą na przykład, że bez wolności nie ma miłości, a bez marzeń życie jest zupełnie szare.

W ogrodzie są też miejsca, gdzie można podpatrywać mrówki, a nad Wiatrołużą Balcerowie zasadzili kilkadziesiąt gatunków drzew i krzewów. Maluchy mogą więc sobie porównywać, czym np. sosna czarna różni się od zwykłej. Albo, jak wygląda klon, a jakie listki ma brodata brzoza.

- Okazuje się, że nie tylko dzieci muszą się uczyć - dodaje gospodyni ogrodu. - Dorośli też czasem mają wiele wątpliwości.

Ławka sprzed 70 lat
W ogromnym, kolorowym namiocie stoi skrzynia z pluszowymi misiami, lalkami i zwierzątkami. Jest też ławka szkolna z 1935 roku, a na niej równie stare piórniki, kałamarze oraz liczydła.

Uwagę gości przyciąga także kolorowy pociąg. Na ścianach drewnianych wagonów "ciuchci" znajdują się rożne zdjęcia sprzed kilkudziesięciu lat.
- Ogród, to nie tylko zabawa, ale też lekcja historii - dodaje pani Mirosława. - Prezentujemy więc stary sprzęt, czy meble. Trzeba przyznać, że cieszą się one ogromnym zainteresowaniem.

Na posesji jest też miejsce na wspólne ognisko, przy którym można zasiąść po zwiedzeniu ogrodu.
- Myślimy także o otwarciu niewielkiej restauracji, ale bezalkoholowej - zastrzega pani Mirosława. - Ogród, to nie jest plac zabaw. Rodzice na każdym kroku powinni towarzyszyć swoim dzieciom.

Balcerowie mają też plany budowy kolejnych chatek. Kto w nich zamieszka? Na razie jest to tajemnicą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna