Wczoraj rano tłumy przyjaciół, znajomych i pogrążona w żałobie rodzina zgromadziła się w kaplicy przy ul. Konopnickiej. Przyszli, by stamtąd odprowadzić w ostatniej drodze trzech ełczan, którzy w sobotę wcześnie rano wyjechali z towarem na rynek do Suwałk. Tuż przed wjazdem do miasta ich bus zderzył się z rejsowym autobusem. W wypadku zginął kierowca PKS i trzech ełczan.
Mszę za zmarłych: Józefa, Dariusza i Krystiana odprawili księża w kościele pw. Opatrzności Bożej.
- Wciąż nie mogę uwierzyć w to, co się stało. To byli wspaniali ludzie i na pewno takimi wszyscy będziemy ich pamiętać - mówił przez łzy pan Andrzej.
- W sobotę odjechali od nas bardzo daleko - powiedział na cmentarzu bliskim, przyjaciołom i znajomym zmarłych jeden z członków pogrążonych w żałobie rodziny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?