Galeria Handlowa "Bem" w Zambrowie. Inwestor: Poślizgu nie będzie

Powód? Projekt zamienny (wnoszący pewne zmiany już na etapie budowy) został sporządzony z naruszeniem przepisów.

Decyzje na pstrym koniu jeżdżą

Już raz budowa obiektu handlowego została wstrzymana. O sprawie pisaliśmy jesienią ub. r. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał wówczas taką decyzję w związku z niezgodnościami budowy z projektem. Inwestor dobudował m.in. pergolę, którą później postanowił zadaszyć. Taka istotna zmiana wymagała już projektu budowlanego zamiennego.
Wówczas dodatkowego smaczku całemu zamieszaniu dodawał fakt, że powiatowy inspektor nadzoru budowlanego miał udziały, chociaż niewielkie, w spółce przedsiębiorcy konkurującego z firmą Wandy i Jana Polakowskich, budujących właśnie "Bema".

Jednak kiedy inwestor dostarczył zamienny projekt, powiatowy inspektor pozwolił na wznowienie robót i to z rygorem natychmiastowej wykonalności ze względu na wyjątkowo ważny interes strony.

Od tej decyzji odwołanie złożył burmistrz Zambrowa. Tu trzeba przypomnieć, że władze miasta od początku nie zgadzały się na powstanie tak dużego obiektu handlowego przy ul. Mazowieckiej. Burmistrz Kazimierz Dąbrowski i Jan Polakowski zaś, mówiąc bardzo delikatnie, za sobą nie przepadają. Mimo oporu miejskich władz, galeria do tej pory pięła się w górę.
Teraz do akcji wkroczył Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego. 27 marca wstrzymał budowę "Bema".

- Wydaliśmy decyzję uchylającą decyzję Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego o wznowieniu robót - tłumaczy Kazimierz Roszkowski, zastępca Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego. - Powodem było niedopełnienie obowiązków przez projektanta, m.in. projekt zagospodarowania przestrzennego działki był na kserokopii, a nie potwierdzonej urzędowo kopii, w projekcie nie były też uwzględnione miejsca parkingowe dla osób niepełnosprawnych.

Uchylając ostatnią decyzję inspektora powiatowego, inspektor wojewódzki przywrócił tym samym jego poprzednie postanowienie o wstrzymaniu robót.
- Będzie obowiązywać dopóki Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Zambrowie nie wyda nowej decyzji - wyjaśnia Roszkowski.

Czy opóźni to otwarcie galerii?

- Decyzja Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego została słusznie uchylona. Projekt posiadał wady - zgadza się Jan Polakowski. - Dobrze, że wyszło to na tym etapie. Braki, których nie dopilnowałem, już uzupełniliśmy.

Jak dodaje przedsiębiorca, decyzja środowiskowa nakładała również na inwestora obowiązek uzgodnienia wjazdów i wyjazdów z zarządcami dróg. Niedopełnienie zapisów mogło skutkować brakiem pozwolenia na użytkowanie.

Wydaje się, że to już ostatnie formalne przeszkody, które stoją na drodze do otwarcia "Bema". Kiedy zatem klienci zrobią tu pierwsze zakupy? Niedawno mówiło się o końcu kwietnia. Ale teraz inwestor o terminach nie chce mówić.
- Nie mogę zadeklarować konkretnej daty. Galeria jest już w pełni wykonana, znajduje się w fazie odbiorowej - informuje Polakowski. - Żadnego poślizgu nie będzie, żadne terminy nie są zagrożone - przekonuje.

Galeria "Bem" o powierzchni całkowitej ponad 17 tys. m kw. będzie największym tego typu obiektem w Zambrowie i okolicach. Jej komercjalizacją zajmuje się spółka RetPro, zarządzająca też m.in. Galerią Łomża.

Wiadomo już, że hipermarket spożywczy będzie miała w "Bemie" sieć MarcPol, będzie tu też duży market budowlany Mrówka, sieciówki odzieżowe, sklep RTV-AGD itp. Obok - parking na blisko 400 aut i stacja benzynowa z myjnią bezdotykową.