Mundurowi ze Służby Celno-Skarbowej z Białegostoku ustalili, że w trudno dostępnym kompleksie leśnym w okolicach Żedni w gminie Michałowo produkowany jest na dużą skalę nielegalny alkohol. Funkcjonariusze KAS wkroczyli na teren leśnej bimbrowni całkowicie zaskakując 37-letniego mieszkańca Białegostoku, który nadzorował produkcję alkoholu.
- Na miejscu funkcjonariusze zabezpieczyli sprzęt służący do produkcji bimbru – dwa piece ze stalowymi kominami i zbiornikami zacierowymi, kolumny i chłodnice, piec do podgrzewania wody oraz kadzie na zacier o łącznej pojemności 2,5 tys. litrów - mówi Radosław Hancewicz, rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Białymstoku. - W ręce mundurowych wpadło także 350 litrów świeżo wyprodukowanego alkoholu o mocy ponad 50%.
Na terenie zlikwidowanej bimbrowni funkcjonariusze odkryli ponadto wykopaną studnię głębinowa, z której pobierana była woda używana w produkcji bimbru.
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej wszczęli przeciwko bimbrownikowi postępowanie karne skarbowe rekwirując nielegalny alkohol oraz zabezpieczając aparaturę do jego produkcji. Białostoczanin odpowie teraz przed sądem. Grozi mu wysoka grzywna.
Zobacz też:
Bimbrownia w środku lasu rozbita przez policję (zdjęcia)
Leśna bimbrownia w BMW ponownie uruchomiona. Każdy mógł zobaczyć jak produkuje się bimber
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?