Wygląda to tak: skanowane dokumenty papierowe zamieniane są na pliki elektroniczne, które trafiają na serwer. Tworzą repozytorium akt sądowych. Osoba zainteresowana może przeglądać wybraną sprawę, wyszukiwać dokumenty według określonych priorytetów, kategorii lub złożonych słów kluczowych. Jak zaznaczają pracownicy wymiaru sprawiedliwości, to usprawni procedury postępowania sądowego, zwłaszcza w sprawach wielotomowych.
- To przyspiesza i ułatwia naszą pracę, ale ułatwi też kontakt z sądem - tłumaczy sędzia Przemysław Wasilewski, rzecznik Sądu Okręgowego w Białymstoku. - Docelowo być może będzie tak, że nie ruszając się z domu interesanci będą mogli na bieżąco śledzić sprawę, otrzymywać zawiadomienia, wezwania, czy odpisy postanowień - tylko i wyłącznie drogą elektroniczną.
Dostęp online do akt tej samej sprawy będzie miało kilka osób naraz. - Nie będzie takiej sytuacji, że akta są niedostępne w czytelni, bo są u sędziego, który przygotowuje się do rozprawy - dodaje sędzia Wasilewski.
Miał już okazję pracować w systemie InWas przy okazji procesu apelacyjnego ws. Zakładu Przemysłu Bawełnianego "Fasty". Akta sprawy liczyły ponad 150 tomów (!), i ok. 31,2 tys. stron. Wszystkie zeskanowano i zamieniono na pliki jpg. Oprócz tej, zdygitalizowano jeszcze akta kilku spraw toczących się przed Sądem Rejonowym w Białymstoku. Na razie dostęp do ich elektronicznej wersji jest możliwy w czytelni akt białostockich sądów. Kiedy z systemu będzie można korzystać z dowolnego komputera podłączonego do sieci? Nie wiadomo. System jest w fazie testowania. Opracowaną wersję będzie można wdraża w innych sądach. Zainteresowanie wyrazili już prezesi warszawskich "okręgówek".
Autorem programu InWas jest Konsorcjum Naukowo-Badawcze Wyższej Szkoły Technik Komputerowych Telekomunikacji w Kielcach.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?