Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jaga musi pójść za ciosem

Krzysztof Sokólski
Dariusz Łatka (przy piłce) rozegrał dobry mecz przeciwko Podbeskidziu. W sobotę postara się pomóc Jadze w kolejnym zwycięstwie.
Dariusz Łatka (przy piłce) rozegrał dobry mecz przeciwko Podbeskidziu. W sobotę postara się pomóc Jadze w kolejnym zwycięstwie. M. Kość
Białystok. Po niedawnej wygranej 2:0 Jagiellonii w Bielsku-Białej z Podbeskidziem, czas na pierwsze wiosenne zwycięstwo przed własną publicznością.

Trzy punkty zdobyte na Podbeskidziu poprawiły nastroje w Jadze. - Podczas zajęć widać u chłopaków większą radość z tego, co robią - mówi trener Ryszard Tarasiewicz. - Wcześniej też nie mogłem mieć żadnych zastrzeżeń do ich pracy. Brakowało natomiast odrobiny entuzjazmu.
Teraz trzeba tylko pójść za ciosem i sięgnąć po kolejne zwycięstwo. W Wielką Sobotę rywalem żółto-czerwonych będzie Miedź Legnica (początek meczu na stadionie przy ulicy Słonecznej o godzinie 15.00). Zdecydowanym faworytem są białostoczanie. "Miedziowi" zajmują - nie licząc bydgoskiego Zawiszy - przedostatnie miejsce w tabeli. Pomnym nieprzyjemnych doświadczeń jagiellończykom nawet przez myśl nie przechodzi lekceważenie rywala.
- Miedź to wybiegany, grający bardzo agresywnie zespół - podkreśla Tarasiewicz. - Jest dobrze zorganizowany. Zwłaszcza do momentu, kiedy nie straci gola. Dlatego ważne jest, żebyśmy szybko strzelili bramkę. Jednak nasze ataki muszą być przemyślane, a nie przeprowadzane na zasadzie partyzantki.
Szkoleniowiec wciąż zastanawia się nad składem na sobotnie spotkanie. Ostateczną decyzję może podjąć dopiero po rozgrzewce przed samym meczem. - Wtedy zobaczymy, jak czuje się Ernest Konon, który ma kłopoty ze zdrowiem i w tygodniu nie trenował - wyjaśnia opiekun Jagi.
Tarasiewicz, podobnie jak w Bielsku-Białej, postawi zapewne na ustawienie 3-5-2. Ma jednak problem, ponieważ ze składu wypadł mu Mariusz Dzienis. Wyróżniającego się zawodnika Jagi wyeliminowały żółte kartki. Dzienisa w sobotę na prawej pomocy może zastąpić Mateusz Cieluch lub Marcin Tarnowski. Ustalając kadrę na mecz z Miedzią, Tarasiewicz weźmie też pod uwagę postawę kilku graczy, którzy wystąpili w czwartkowym pojedynku rezerw z Hetmanem Białystok.

Głos z Legnicy

Petr Nemec (trener Miedzi):
- Spotkanie w Białymstoku przypomina starcie Dawida z Goliatem. My jesteśmy tym Dawidem i wierzę, że stać nas na sprawienie niespodzianki. Walczymy o życie i damy z siebie wszystko. Z kolei Jagiellonia zagra pod presją. Zobaczymy, jak sobie z nią poradzi. Żałuję tylko, że nie mogę skorzystać z najmocniejszego składu. W moim zespole jest trochę kontuzji, a dodatkowo za czerwoną kartkę pauzuje Jozef Banda.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna