Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Janusz Palikot jeździ samochodem po lampce wina

Super Express/ opr. kp
To nie pierwsza taka sytuacja.

Janusz Palikot ze Sławomirem Nowakiem, szefem sztabu PO, wybrali się na obiad do jednej z warszawskich restauracji. Palikot twierdził, że spotkali się aby rozmawiać o kampanii, Nowak, że towarzysko. Zamówili obiad i wino. Po skończonym posiłku poseł Palikot wsiadł do swojego auta i pojechał w stronę sejmu. W ubiegłym roku miała miejsce podobna sytuacja.

Poseł powiedział "SE": "Wypiłem jedną lampkę i to jest zdrowe. I to bardzo! Polecam".

Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara pozbawienia wolności nawet do 2 lata.

W podobnej sytuacji znalazł się kiedyś Borys Szyc, który po alkoholu wsiadł za kierownicę swojego auta. Jemu prawo jazdy zostały zabrane. Palikot swoje zatrzymał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna