Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Język obcy od dziecka

Karolina Horoszko, Agata Sawczenko
Jezyka angielskiego najlepiej uczyć się od dziecka – mówi Mirosław Rybałtowski
Jezyka angielskiego najlepiej uczyć się od dziecka – mówi Mirosław Rybałtowski
Znajomość języków obcych może przydać się w każdej sytuacji. Dlatego warto uczyć się ich już od najmłodszych lat.

Bo dzieci przyswajają słówka z języka obcego o wiele szybciej i o wiele łatwiej niż dorośli - przekonuje Mirosław Rybałtowski, który otworzył właśnie Niepubliczne Przedszkole Dwujęzyczne Polsko-Angielskie im. Piotrusia Pana. - Gdy wraz z rodziną byłem kilka lat temu na stypendium w Japonii, zauważyłem, że nasz trzyletni synek Staś o wiele szybciej niż my uczy się japońskiego. Bywało, że tłumaczył nam, co powiedziała jego opiekunka w przedszkolu - dodaje.

W przedszkolu kilka godzin dziennie dzieci będą miały kontakt z językiem angielskim, np. podczas posiłków, zabawy, plastyki, tańca, rytmiki, zajęć teatralnych itp. Jak to możliwe? W każdej grupie wychowawczyni - oprócz odpowiedniego wykształcenia pedagogicznego - będą posiadały certyfikaty z języka angielskiego wymagane przez Ministerstwo Edukacji Narodowej.

- Zatrudnimy też native speakera, który dodatkowo będzie oswajał dzieci z poprawną wymową angielską - zapewnia Rybałtowski.

Wypoczynek i nauka

Jednak szansy na skorzystanie z dwujęzycznego przedszkola większość obvecnych uczniów i studentów nie miała. Dlatego - nawet w czasie wakacji - łapią się wszytskich sznas na podszkolenie angieslkiego, francuskiego czy hiszpańskiego. Dobrym pomysłem oczywiście są intensywne wakacyjne kursy. Ale niektórzy decydują się na jeszcze inny sposób na podszkolenie się w słówkach: wyjeżdzają na zagraniczne obozy językowe.
Bo przecież powszechnie mówi się, że języka obcego można nauczyć się tylko za granicą. Codzienny kontakt z obcokrajowcami jest bowiem najlepszą receptą - na pozbycie się tremy i strachu przed popełnieniem jakiegoś językowego błędu. W obcym języku mówi się podczas takiego kursu niemal bez przerwy. Nie ma czasu na zbytnie zastanawianie się.

Obóz językowy niektórzy porównują do wycieczki. Jednak obóz różni się od niej przede wszystkim tym, że w jego trakcie trzeba chodzić do szkoły. Dwa czy trzy razy dziennie odbywają się lekcje z tzw. native speakerami, czyli nauczycielami, dla których angielski jest językiem rodowym. W grupach jest międzynarodowo, bo oprócz uczestników z Polski zazwyczaj pojawiają się też Francuzi, Niemcy czy Włosi.

- Nauka w takiej angielskiej szkole odbywa się niesztampowymi metodami - mówi Michał Radel z biura podróży Almatur, które organizuje tego typu wyjazdy. - Stosuje się specjalne, autorskie programy. Wszystko po to, żeby te dzieci czy młodzież nie zanudzić tą szkołą w wakacje. A jednocześnie, by się czegoś nauczyły.
W trakcie obozu jest też czas na wycieczki, zwiedzanie miast i praktyczne wykorzystanie znajomości języka. I podobnie jak na kursie w szkole językowej w Białystoku najczęściej obóz kończy się językowym egzaminem i uzyskaniem certyfikatu.

Zawsze jest pora

- Na obozy językowe wyjeżdżają ludzie w różnym wieku - mówi Michał Radel. - Najczęściej gimnazjaliści i licealiści, chociaż organizowane są też kursy dla dorosłych i dzieci ze szkół podstawowych.
Na takich obozach potrzebna jest przynajmniej podstawowa wiedza. Szczególnie, że uczestnicy niektórych obozów są kwaterowani u zagranicznych rodzin i z nimi spędzają dużą część czasu. Inni w trakcie tych dwóch czy trzech tygodni mieszkają w akademikach albo schroniskach młodzieżowych.
Kierunek: Wielka Brytania

Kursy językowe za granicą organizuje wiele białostockich biur podróży, chociaż - jak twierdzą ich właściciele - zainteresowanie nimi jest coraz mniejsze. Bo takie wyjazdy wcale nie są tanie. Za dwa tygodnie pobytu trzeba zapłacić od ok. 2800 do nawet 5200 zł.

Od lat najczęściej wybieranym kierunkiem podróży jest Wielka Brytania. Rzadziej do nauki angielskiego wybiera się Maltę, Cypr czy Irlandię. Nieliczni chcą podszkolić język rosyjski, niemiecki czy hiszpański.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna