Wczoraj, materiały zgromadzone przez rosyjskich śledczych, zostały przekazane stronie polskiej, która od teraz jest właścicielem dowodów. Jerzy Miller poinformował TVN24, że "z Rosjanami nie będziemy się zaskakiwać informacjami, które mogłyby mieć jakieś większe znaczenie. Strona rosyjska jest uprzedzona, ale my nie musimy uzyskiwać zgody na ich ujawnienie".
Jako pierwsi z zapisem z czarnych skrzynek zapozna się Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Zapoznają się z nagraniem najważniejsi politycy.
Jedna z osób znająca treść nagrania powiedziała "Dziennikowi Gazeta Prawna": "To ciężkie nagranie, pełne szumów. Pewne fragmenty są niezrozumiałe. Jednak dają dokładnie do zrozumienia, co było przyczyną katastrofy. Nie ma mowy o żadnym zamachu. Niestety, ale jasne jest przekroczenie wszelkich zasad bezpieczeństwa przez załogę.
Dość dramatycznie brzmi odpowiedź, jakiej udzielili kolegom z Jaka 40" i dodała: "Piloci kozakowali, lądowali wbrew rozsądkowi, nie chcąc się narażać ważnym pasażerom".
Złamaniem procedur lotniczych było także pojawienie się generała Błasika w kokpicie pilotów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?