Nad ziemią zawisło w weekend 10 sterowanych elektronicznie dzwonów. Będą one wygrywały melodie skomponowane specjalnie dla parafii św. Ducha.
Zawieszanie to dopiero pierwszy etap prac. Trzeba jeszcze zainstalować mechanizm, który będzie uruchamiał dzwony - mówi ks. Jerzy Boreczko, proboszcz prawosławnej parafii św. Ducha w Białymstoku. Wciąganie rozpoczęło się w sobotę rano.
Robotnicy musieli podnieść na wysokość blisko 30 metrów 10 dzwonów. Zawisły na trzech poziomach w nowej dzwonnicy. Sześć większych dzwonów od dawna służy cerkwi, cztery najmniejsze proboszcz zamówił u holenderskich ludwisarzy.
- Wszystkie będą sterowane z dołu przez komputer. Melodie będą zaprogramowane w jego pamięci - mówi ksiądz Boreczko.
Nieco wyżej, bo na wysokości około 60 metrów nad ziemią powstaje natomiast taras widokowy. Parafia planuje udostępnić go dla zwiedzających. Z zewnątrz budowla jest już prawie gotowa, ale w środku ciągle trwają pracę wykończeniowe.
- Mamy nadzieję, że pierwsi turyści będą mogli podziwiać widoki już pod koniec przyszłego roku - dodaje ksiądz Boreczko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?