Widzę tu tylko same korzyści dla podatnika. Jeden taki superurzędnik bez problemu zastąpi nawet tuzin tych „zwykłych”. Nawet jeśli otrzyma np. „tylko” potrójne uposażenie...
A może by tak pójść dalej? Dać wszystkim powiatowym urzędnikom wypowiedzenia i zastąpić ich ową „wspaniałą” siódemką? To czysty zysk dla powiatu, nawet jeśli przyjmiemy, że i wypoczynek każde z nich musi mieć nieco nadmiarowy...
I tylko gdzieś tam nieśmiało kiełkuje straszna myśl, podejrzenie - kogo należałoby zwolnić, jeśli okażą się oni całkiem zwyczajnymi ludźmi, a nie żadnymi urzędniczymi herosami? Na dodatek przyjętymi do pracy w okolicznościach, które mówiąc oględnie na zbyt transparentne nie wyglądają...
Być może to są „złoci” ludzie i niepotrzebnie się ich czepiam. Jednak tryb ich przyjmowania, jak i sam Pan Starosta powinni być jak żona Cezara: poza wszelkim podejrzeniem, a nawet jego cieniem... Przykład innych starostw w województwie, które obdzwoniliśmy, by poznać sytuację dowodzą, że można. Trzeba tylko chcieć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?