Zamroczona alkoholem pielęgniarka tak spieszyła się do pracy, że "skosiła" słupki przy jezdni.
Wczoraj ok. godz. 11 przypadkowy świadek powiadomił policję, że na białostockiej obwodówce mondeo wjechało w plastikowe słupki. Policjanci, którzy pojechali na miejsce, za kierownicą forda znaleźli 38-latkę.
Mieszkanka Białegostoku, jak ustaliliśmy pielęgniarka w dziecięcym szpitalu, była kompletnie pijana.
Badanie alkomatem wykazało u niej blisko 3 promile alkoholu. Mundurowym tłumaczyła, że piła wczoraj i właśnie spieszy się do pracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?