Komunia 2011. Zobacz, ile to kosztuje

Ich sezon właśnie się rozpoczął. Przed dziećmi i rodzicami to czas wytężonych przygotowań, a przed zaproszonymi gośćmi - kupowania prezentów. Coraz częściej drogi sprzęt elektroniczny albo quad zastępuje tradycyjną biblię, złoty medalik czy rower.

Terminy rezerwują nawet rok wcześniej

Zastaw się, a postaw się - taka zasada w dalszym ciągu przyświeca przyjęciom organizowanym także przez ełczan. Dotyczy to już nie tylko wesel, ale także komunii.

Żeby urządzić przyjęcie, w większości ełckich lokali termin trzeba zarezerwować kilka miesięcy wcześniej.

- Jedna z osób rezerwację na tegoroczną komunię zrobiła już rok temu - usłyszeliśmy w restauracji Janus przy ełckiej promenadzie.

Ceny za poczęstunek są bardzo zbliżone. Zazwyczaj jest to przystawka, później obiad złożony z dwóch dań, deser i tort. Za taki zestaw musimy zapłacić co najmniej 50 zł, a w niektórych restauracjach nawet ponad 100 zł. Cena jeszcze wzrośnie, jeśli zamówimy dodatkowe dania.

Ci, którzy organizują przyjęcie w domu, też mogą ułatwić sobie pracę. Zamiast przygotowywać wszystkie potrawy i ciasta własnoręcznie, mogą zamówić catering. Z takiej propozycji skorzystała między innymi pani Magda, której córka Julia w najbliższą niedzielę przystąpi do pierwszej komunii.

- Za przygotowanie poczęstunku dla 15 osób zapłacę 600 złotych. Do tego dojdą ciasta i tort. Liczę, że wszystko wyniesie około tysiąca złotych - wylicza pani Magda.

Niektórzy rodzice 9-latków mają zaskakujące pomysły. Są gotowi wynająć białą limuzynę, żeby ich dziecko podjechało nią pod kościół. Na szczęście to ciągle rzadkość.

Dominują skromne alby

Jednak przygotowanie samego przyjęcia dla najbliższej rodziny i znajomych to nie jedyny duży wydatek związany z tym wydarzeniem. W większości parafii dzieci do komunii przystępują w albach. Ich koszt to około 70-100 zł.

- Do tego trzeba doliczyć buty, torebkę i wianek, czyli 100 złotych. Wianek wykonany z żywych kwiatów jest znacznie droższy. Kosztuje 60 zł - dodaje pani Magda.

W tych parafiach, w których dziewczynki będą miały białe sukienki, a chłopcy garnitury, koszty będą jeszcze wyższe. Prosta, elegancka sukienka dla małej dziewczynki może kosztować nawet 500 złotych.
Tradycyjnie rodzice zbierają też składkę na kościół. Później za te pieniądze, w zależności od potrzeb parafii, kupowana jest jakaś pamiątka, np. kielich mszalny. Kwoty, jakie rodzice przekazują na kościół są różne, od 100 do 140 zł.

Wyścig po prezenty

Niemałym kłopotem dla gości zaproszonych na komunię jest wybór prezentu. Kiedyś dominowały biblie, zegarki czy złote łańcuszki albo kolczyki. Teraz prezentami coraz częściej jest sprzęt elektroniczny, skutery czy quady.

- Mój chrześniak w prezencie dostanie ode mnie rower. Taki trochę lepszy kosztuje tysiąc złotych - mówi Asia Czyżewska.

Niektórzy rodzice zastrzegają swoim gościom, żeby nie przynosili zbyt drogich prezentów. Wolą, aby ich dziecko otrzymało biblię (30-200 zł) czy tzw. Pamiątkę Pierwszej Komunii Świętej (kosztuje od 10 do 40 zł).