Policja naraziła na szwank dobre imię mojej firmy - mówi Krzysztof Ferenc, właściciel ełckiego przedsiębiorstwa turystycznego "Krzyś". - Poniosłem także straty finansowe. Policja niczego sobie do zarzucenia jednak nie ma.
Parę dni temu "Krzyś" podstawił w Suwałkach autokar, którym miejscowa młodzież miała jechać do Częstochowy. Było kilka minut po godz. 22. Wkrótce na miejscu pojawił się policyjny patrol. Funkcjonariusze, jak zwykle w podobnych przypadkach, sprawdzali stan pojazdu i trzeźwość kierowcy. Uznali, że autokar nie nadaje się do jazdy, ponieważ jedna z kontrolek nie działa, a osłona przewodu hamulcowego jest popękana. Policjant zabrał dowód rejestracyjny. Firma musiała podstawić drugi autokar. Młodzież wyjechała dopiero o godz. 2.
Pojazd miał aktualne badania techniczne przeprowadzone we wrześniu.
- Następnego dnia rano pojechaliśmy tym autobusem do stacji diagnostycznej suwalskiego PKS - opowiada Ferenc. - Potwierdzono, że jak najbardziej nadaje się do jazdy, a to, co stwierdził policjant, jest z punktu widzenia bezpieczeństwa pasażerów nieistotne.
Dla świętego spokoju właściciel wymienił przewód pneumatyczny. Ten, który znajdował się w autokarze wcześniej, dał jednak do ekspertyzy rzeczoznawcy, będącego też biegłym sądowym. Rzeczoznawca uznał, że przewód był sprawny i autokar mógł jechać.
Edyta Kimera, rzecznik prasowy suwalskiej komendy policji twierdzi jednak, że funkcjonariusz zachował się właściwie.
- Mamy prawo zabierać dowody rejestracyjne nawet wówczas, gdy zachodzi jedynie podejrzenie, iż pojazd może być niesprawny - mówi.
Dodaje, że - zdaniem policji - obie usterki wyglądały poważnie.
- Hamulce mogły odmówić posłuszeństwa w trakcie jazdy - twierdzi.
Właściciela "Krzysia" to nie przekonuje. Nie wyklucza wystąpienia do policji z roszczeniami finansowymi.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?