Koszt terapii to ok. 50 tys. zł. Sporo, ale warto. Kubuś odbył rok temu podobną delfinoterapię i efekty są bardzo dobre. Teraz przed chłopcem kolejna rehabilitacja i szansa na dalsze usprawnienie.
Kubuś jest jedyny
Kuba od urodzenia cierpi na rzadką wadę pierwszego chromosomu - delecję 1p36. Od 2. tygodnia życia jest rehabilitowany, wymaga nieustannej opieki, ciągłej i intensywnej pracy wielu specjalistów oraz rodziców. Kubuś samodzielnie chodzi, mówi pojedyncze, proste słowa. Bardzo dużo rozumie, wykonuje proste polecenia. Jest nadpobudliwy i dość często autoagresywny. Chodzi do przedszkola specjalnego, gdzie zapewnioną ma opiekę pedagogiczną, rehabilitacyjną (basen, fizjoterapia), logopedyczną i psychologiczną. Niestety, jego mowa rozwija się bardzo powoli, co bardzo utrudnia mu kontakt z otoczeniem i często jest powodem napadów autoagresji.
Efekty przeszły oczekiwania
Rodzice chcą, aby ich synek rozwijał się jak najlepiej. W lipcu ub. roku dzięki pomocy wielu osób rodzinie udało się wyjechać na 3-tygodniową delfinoterapię do Islan Dolphin Care na Florydzie.
Już w trakcie terapii Kubuś zaczął ssać z kubka niekapka, zaczął jeść i pić pokarmy, do których wcześniej zwyczajnie czuł odrazę. Zaczął również sam bawić się samochodzikami, czego nigdy wcześniej nie robił. Zrobił także ogromne postępy, jeśli chodzi o skupianie uwagi - potrafi dłużej zająć się wykonywaniem różnych zadań. Przed wyjazdem na delfinoterapię Kubuś nie chciał wykonywać żadnych prac plastycznych, a tam zaczął malować i kleić.
- Po powrocie obserwujemy kolejne postępy naszego syna - znacznie poprawiła się jego mowa, pojawiły się nowe słowa: Ala, gra, Ania, Basia (dotychczas Kubuś mówił tylko - mama, baba, tata, nie), ma lepszą koordynację ruchów, szybciej reaguje na polecenia - opowiadali rodzice.
Zaraz po powrocie z Florydy zaczęli zbiórkę na kolejny turnus. Udało się. Dzięki pomocy wielu ludzi dobrej woli i instytucji (w tym Czytelników Gazety Współczesnej), udało się kolejny raz uzbierać potrzebną kwotę. - 5 sierpnia wyjeżdżamy znowu na Florydę - cieszy się Wanda Różańska, mama chłopca. - Jesteśmy bardzo szczęśliwi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?