Prokuratura oskarżyła mieszkańca Hajnówki o spowodowanie śmierci swojej żony. Jak ustalili śledczy, Wiesław K. latami znęcał się nad kobietą. W końcu podczas jednej z rodzinnych kłótni popchnął pokrzywdzoną, w wyniku czego ta upadła i uderzyła głową o szafkę. Jolanta K. nie zgłosiła się jednak do lekarza. Po kilku dniach straciła przytomność. Wtedy trafiła do szpitala. Okazało się, że w jej mózgu powstał krwiak Na skutek doznanych obrażeń ciała - zmarła.
Dopiero gdy doszło do tragedii, córki Wiesława i Jolanty K. wyznały, że ojciec latami znęcał się nad matką i był agresywny. Wcześniej policja nie odnotowała żadnych sygnałów o przemocy w rodzinie państwa K. Z zebranych dowodów wynika jednak, że gehenna Jolanty K. trwała co najmniej od grudnia 2002 roku do marca 2011 r.
Przesłuchany w charakterze podejrzanego Wiesław K. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. W swoich wyjaśnieniach podał jednak, że kłócił się z żoną, wszczynał awantury, wyzywał żonę. Zdarzało się, że 47-latek szarpał ją, popychał i uderzał, lecz nie w twarz, a w inne części ciała.
Wiesław K. odpowie za znęcanie się i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, który doprowadził do śmierci żony. - Za te czyny oskarżonemu grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności - poinformował Marek Dąbrowski, zastępca Prokuratora rejonowego w Hajnówce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?