Margaret: Piłam kawę na kreskę i jadłam odpadki z kawiarni (wideo)
Redakcja
Gwiazda opowiedziała również o tym, co pomaga jej powrócić do rzeczywistości. Jak się czuje odwiedzając rodzinne strony?
Kariera Margaret rozwija się w rewelacyjnym tempie. Jak dziewczyna wspomina dawne czasy, zanim stała się rozpoznawalna?
Żródło:TVP/x-news
- Piłam kawę na kreskę i jadłam odpadki z kawiarni - przyznała Margaret. Artystka wyznała, że wraz z przyjaciółką często odwiedza znajomą knajpę, wspominając dawne nawyki i z nich żartując.