Od kilku lat ze zbiorów sokólskiej biblioteki korzysta podobna liczba czytelników. W ub.r. było ich ponad 5100.
- Jedni przestają do nas przychodzić, a drudzy zaczynają przygodę z biblioteką. Ta pierwsza grupa to przede wszystkim młodzi ludzie, którzy po ukończeniu nauki wyjeżdżają z Sokółki w poszukiwaniu pracy - powiedziała Lucyna Szebiotko, dyrektor Biblioteki Publicznej w Sokółce.
Najwięcej czytelników to osoby w wieku do 15 lat (1683) i młodzież od 16. do 19. roku życia (1037).
- Przy zakupie nowych książek kierujemy się głównie potrzebami uczniów oraz studentów. Bardzo często słyszymy głosy, że w naszej bibliotece bez problemu można dostać te pozycje wydawnicze, na które w dużych wypożyczalniach uniwersyteckich, trzeba czekać w kolejce - dodała dyrektor Szebiotko.
Zdaniem dyrekcji, oferta sokólskiej placówki jest coraz bogatsza.
- Ciągle przybywa nam woluminów. Czytelnicy mają też dostęp do Internetu. Nie można zapominać również o tym, że dysponujemy bardzo bogatym księgozbiorem regionalnym. Gromadzimy tzw. dokumenty życia społecznego. Można z nich wyczytać m.in. obietnice wyborcze składane przez kandydatów na radnych. Jeżeli któryś z sokólskich rajców już zapomniał, co obiecywał przed wyborami, to zapraszam do skorzystania z bibliotecznych zbiorów - powiedziała dyrektor Lucyna Szebiotko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
