MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mogło dojśc do tragedii! Strażacy zapobiegli potężnej eksplozji gazu

hub
Akcja łomżyńskich strażaków przedłużyła się o ponad dwie i pół godziny. Na teren WZGS-u wpuszczono ludzi dopiero po południu.
Akcja łomżyńskich strażaków przedłużyła się o ponad dwie i pół godziny. Na teren WZGS-u wpuszczono ludzi dopiero po południu.
Łomża. Trzeba było ewakuować ponad 40 pracowników

Strefa była duża

Strefa była duża

Strefa zagrożenia, z której usunięto wszystkich pracowników, obejmowała całą bazę WZGS. Na stacji paliw bowiem są jeszcze dystrybutory benzyny i oleju napędowego, a dodatkowo nieopodal znajdują się magazyny farb, lakierów i rozpuszczalników. Strażacy woleli więc ogrodzić cały teren bazy.

Kilkadziesiąt osób musiało w piątek rano opuścić strefę zagrożoną wybuchem gazu na terenie byłej bazy WZGS przy ul. Piłsudskiego. Ponieważ nie udało się zażegnać niebezpieczeństwa od razu, pracownicy mieszczących się tu firm i instytucji tego dnia nie wrócili już do pracy.

Zabezpieczyli natychmiast
Strażacy pojawili się na stacji paliw na terenie byłej bazy WZGS jeszcze przed godz. 8, po otrzymaniu informacji o ulatniającym się gazie. Początkowo przypuszczali, że rozszczelnił się zawór w jednym ze zbiorników paliwa, ale po bliższych oględzinach okazało się, że potężne ciśnienie gazu całkowicie go wyrwało.

Czterocentymetrowej średnicy dziurę udało się szybko zatkać i zabezpieczyć stalową opaską, ale to było tylko chwilowe zabezpieczenie. Cysternę trzeba było całkowicie opróżnić.

Ciśnienie było ogromne
Strażacy zaczęli przepompowywać zawartość uszkodzonego zbiornika. Planowali zakończyć akcję jeszcze przed południem.

Udało się już usunąć ponad połowę zawartości cysterny, gdy okazało się, że sprzęt, którym dysponowali, nie ma wystarczającej mocy, by wtłoczyć cały gaz do sąsiedniego zbiornika.

Tylko firma Gaspol dysponuje specjalistyczną sprężarką, która mogła sobie poradzić z tym zadaniem, ale trzeba było poczekać na przywiezienie jej spoza Łomży. Gdy okazało się, że akcja się przedłuży, czekających pracowników odprawiono do domów. Z pomocą drugiego kompresora opróżniono uszkodzony zbiornik, a resztki gazu strażacy wypalili.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna